[Erimar]

Na #studbaza dołączyła do mojej grupy nowa loszka. Od kilku zajęć wydawało mi się, że zaczyna do mnie zarywać. Gdy skończyły się zajęcia wychodząc z sali położyła torbę na korytarzu przy ścianie, ponieważ chciała ubrać kurtkę. Najpierw chciała jeszcze coś włożyć do torby i gdy to robiła schyliła się i wypięła pupę. Nie wiem co mnie podkusiło, aby nie czekać tylko przejść między nią a maksymalnie otwartymi drzwiami w ciasnym korytarzu. Skończyło się na tym, że smyrnąłem ją benisem po pupie, dość mocno. Trochę zawstydzony chciałem ją przeprosić, ale niespodziewanie zostałem przez nią uprzedzony i to ona mnie przeprosiła (ʘ‿ʘ). Rozeszliśmy się każdy na swoje kolejne zajęcia a po chwili, dosłownie kilkanaście sekund po tym zdarzeniu przyszła prośba na fejsa o dodanie do znajomych. Jak myślicie #bedoseksy ? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

#rozowepaski #rozowypasek #truestory #coolstory

[Tleilaxianin]

@Erimar: chce kopulować. nie #!$%@? tego.

[p0lla]

@Erimar: 1. Dostań od #rozowypasek zaproszenie na fejsa
2. Licz na seksy
Ale taguj #stulejacontent (ʘ‿ʘ)

[michal_misiek]

@Erimar: Głodna jest

[pmgr88]

@Erimar: bedo, nie #!$%@? tego!( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....w]

@Erimar: bedą :)

Nie mam znajomych na FB może sie przejdę po firmie i posmyram kogoś benizem :)

[Erimar]

@p0lla: Nie chodzi o sam fakt, ale o okoliczności, były to już któreś z kolei zajęcia i dziwne, że akurat po tej zaistniałej sytuacji :P

[B.....z]

@Erimar:

[bialaowca]

@Erimar: fejk

[c.....a]

@Erimar: masz halucynacje z niedozywienia

[Erimar]

@bialaowca: (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞ nie

[bialaowca]

@Erimar: i to jak cholera, dream on :)

[Erimar]

@Erimar: i to jak cholera, dream on :)

@bialaowca: Ten uczyć, gdy ktoś ktoś uznaje twoje życie za fejk (╯︵╰,)

[SScherzo]

@Erimar: mam nadzieję, że fejk, bo ocieranie się fujarą o tyłek jakiejś laski z korytarza jest żałosne i nie mam innych słów na opisanie tego nawet.

[Erimar]

@SScherzo: Po pierwsze jakbyś czytała uważnie to wywnioskowałabyś, że był to przypadek, poza tym nie jakiejś laski tylko nowej koleżanki z grupy.

[SScherzo]

@Erimar: tak, tak, przypadek. nie zmienia to faktu, że nie znacie się za dobrze i sorry, ale ja bym nie chciała żeby jakiś typ ze studiów się o mnie ocierał penisem na korytarzu jak ostatnia stuleja.

[Erimar]

@SScherzo: Nie wiem, ale chyba będę musiał Ci to rozrysować. Za mną z sali wychodzili ludzie a jakby nie patrzeć to ona trochę zblokowała przejście. Myślałem, że zmieszczę się pomiędzy nią a drzwiami, ale wyszło inaczej. Tak trudno zrozumieć ???

[SScherzo]

@Erimar: nie. po prostu nie rozumiem powodu do chwalenia się tym, jakby to było specjalnie. mniejsza :)

[Erimar]

@SScherzo: > Nie wiem co mnie podkusiło, aby nie czekać tylko przejść między nią a maksymalnie otwartymi drzwiami w ciasnym korytarzu. Skończyło się na tym, że smyrnąłem ją benisem po pupie, dość mocno. Trochę zawstydzony chciałem ją przeprosić

Jak można z tego wywnioskować, że to zrobiłem specjalnie ?

Chciałem ciekawie opisać całą sytuację w wypokowym stylu, więc w sumie możesz uznać, że #chwalesie :)

[Camel665]

@Erimar: bedo :)

[XsomX]

@Erimar: