1.Bądź mną. 2.Postanów, że w każdy piątek będziesz chodzić na siłownię o 8:00. 3.Wybierasz najbardziej hipsterską siłownię w mieście. 3.Jest piątek 7:00. 4.Stwierdzasz, że nie chce Ci się stroić na siłownię,więc zakładasz wyciochrany dres. I tak będą same lochy i Seby. 5.Na siłowni wszystkie lochy to tak naprawdę laseczki z instagrama #fitnessboners 6.Wszystkie Seby to fajni faceci 9,5/10 w skali Ruchtera. 7.o----a.jpg 8.Udajesz, że pomyliłaś piętra. 9.S----------o do domu po dres za milion cebulionów, który dostałaś kilka miesięcy wcześniej. 10.20 minut zakładasz obcisłe spodnie od dresu za milion cebulionów, ale Twój tyłek jest tak ściśnięty, że wygląda jakbyś przed chwilą pożyczyła go od Alexis Texas, 11.20 minut robisz makijaż, żeby wyglądać jakbyś nie miała makijażu. 12.Po godzinie wracasz na siłownię wyglądając jak #fitnessboners. 13.Nołłon kiers. 14.Zdajesz sobie sprawę co właśnie zrobiłaś i jak bardzo to była #logikarozowychpaskow 15.Nie możesz się ruszyć na żadnej maszynie bo spodnie od dresu są tak ciasne, że krew Ci nie dopływa do kończyn. 16.Brak profitu 17.Wracasz do domu i szukasz innej siłowni. 18.Punkt trzeci jest dwa razy.
@LoginZajetyNiepoprawny: Powiem to tak : Raz na kilka miesięcy widzisz takich ludzi 9.5/10. Nie są może idealnie piękni, ale mają w sobie COŚ takiego, że boisz się im spojrzeć na buty bo tak są wspaniali. Widzisz ich raz na kilka miesięcy, kilka lat i potem nie wiadomo gdzie się podziewają. Ja już wiem ( ͡°͜ʖ͡°)
@Jofridd: to nie jest #logikarozowychpaskow tylko #logikahipsterskichsilowni, w wielu miejscach obciachem jest robić sobie fotki w lustrze, przyjść o-------m jak na premierę ramówki Polsatu i poudawać że się coś robi nie pocąc się nawet.
@Jofridd: Dlatego właśnie chodzę na osiedlową siłownie gdzie przychodzą zarówno przypakowane sebki i ekstra lachony jak i ludzie z ciąża spożywczą. Obok jest jeszcze jedna siłownia ale to jest lanserka tylko wszyscy w ubrania znanych marek nikt się nie poci. A trener i tak nie pomoże jak poprosisz bo "Wykup godzinę z trenerem". Na osiedlowej każdy sobie ćwiczy i się poci swoim tempem i obfitością. W byle jakich ciuchach.
@Jofridd: Wy serio myslicie ze niebieskie paski przychodzą tam po to zeby na Was popatrzeć?xD Moze tylko stulejki co nigdy tyłka w legginsach na oczy nie widziały, ale zdecydowana większość facetów na siłowni ma w dupie reszte tylko zajmuje się sobą (przeciez taki jest zamysł, nie?)
2.Postanów, że w każdy piątek będziesz chodzić na siłownię o 8:00.
3.Wybierasz najbardziej hipsterską siłownię w mieście.
3.Jest piątek 7:00.
4.Stwierdzasz, że nie chce Ci się stroić na siłownię,więc zakładasz wyciochrany dres. I tak będą same lochy i Seby.
5.Na siłowni wszystkie lochy to tak naprawdę laseczki z instagrama #fitnessboners
6.Wszystkie Seby to fajni faceci 9,5/10 w skali Ruchtera.
7.o----a.jpg
8.Udajesz, że pomyliłaś piętra.
9.S----------o do domu po dres za milion cebulionów, który dostałaś kilka miesięcy wcześniej.
10.20 minut zakładasz obcisłe spodnie od dresu za milion cebulionów, ale Twój tyłek jest tak ściśnięty, że wygląda jakbyś przed chwilą pożyczyła go od Alexis Texas,
11.20 minut robisz makijaż, żeby wyglądać jakbyś nie miała makijażu.
12.Po godzinie wracasz na siłownię wyglądając jak #fitnessboners.
13.Nołłon kiers.
14.Zdajesz sobie sprawę co właśnie zrobiłaś i jak bardzo to była #logikarozowychpaskow
15.Nie możesz się ruszyć na żadnej maszynie bo spodnie od dresu są tak ciasne, że krew Ci nie dopływa do kończyn.
16.Brak profitu
17.Wracasz do domu i szukasz innej siłowni.
18.Punkt trzeci jest dwa razy.
#przegryw #bekazjofridd #bekazpodludzi #bekazrozowychpaskow
to smutne jak wielka niepewność siebie
Komentarz usunięty przez autora
Na osiedlowej każdy sobie ćwiczy i się poci swoim tempem i obfitością. W byle jakich ciuchach.
2. Napisz kolejną odrealnioną historię.
@Jofridd: bez zdjęć nie uwierzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■