Wpis z mikrobloga

@Oszaty: Oszaty, nie rób mu nadziei - chłopak pomyśli, że zdobył właśnie pół bazy i będzie chodził radosny, że w końcu się udało zrobić krok dalej, a prawda jest taka, że jest dla Ciebie 4/10 i jest tylko kolegą z basenu. Utop tę miłość w zarodku.
Edit: oczywiście możesz powiedzieć, że nie każde zaproszenie na herbatę ma ten konkretny cel, ale 90% przypadków tak ma.