[Oszaty]

Meeeh, idę za pół godziny na herbatę z kolegą z pływania 4/10 i nawet nie mam wymówki, żeby się wykręcić, bo wytrwały w zapraszaniu....
#smutnezycie #niebieskiepaski #meh

[Oszaty]

@MagnitudeZero: ja go uważam za śmiecia??? gdzie ja to napisałam?
myślałam, że kolegowanie się to dobra relacja.............

[phoe]

@Oszaty:
1. jako pierwsza nie odpowiedziałaś
2. nie uważam tak
3.

A co? Myślisz, że po to, żeby jakiemuś gościowi łamać serducho?

Więc wolisz utrzymywać go w kłamstwie poprzez milczenie, niż uczciwie mu powiedzieć, że nie jesteś nim zainteresowana?
A potem, jak się i tak dowie, to pewnie będą wpisy na mirko, jaki to on zły i niedobry?
#logikarozowychpaskow
No to po co z nim wyszłaś i po co w ogóle

[phoe]

@MagnitudeZero: nie chcę twierdzić niczego, chcę odpowiedzi usłyszeć od @Oszaty.

[B.....s]

z kolegą z pływania 4/10 i nawet nie mam wymówki, żeby się wykręcić, bo wytrwały w zapraszaniu....

@Oszaty: Uchyl mu szpary, przynajmniej PROFIT

[Oszaty]

@phoe: jakim kłamstwie? nie powiedział mi, że jest zainteresowany. tu się nic uczuciowego nie działo.
Wyszłam z nim, bo jest moim kolegą i mogę poświęcać czas ludziom, których lubię.
@MagnitudeZero: po pierwsze, sprawdź sobie znaczenie tych dwóch słów. po drugie, nie pisałam o nim jako łapserdaku, pisałam o jakimś "pierwszym lepszym do wychodzenia za mąż". po trzecie, tak naprawdę to TY sklasyfikowałeś go jako śmiecia na tej podstawie, że jest

[phoe]

@Oszaty:

mogę poświęcać czas ludziom, których lubię

i nawet nie mam wymówki, żeby się wykręcić, bo wytrwały w zapraszaniu....

nieprawda, nie chciałaś mu poświęcać czasu, chciałaś się wykręcić.

[Oszaty]

@phoe: nie miałam ochoty, ale dotrzymuję obietnic :P

[phoe]

@Oszaty: więc wracając do pytania:

po co w ogóle obiecałaś mu ten czas?

[Oszaty]

@phoe: więc przeklejając ci odpowiedź, której nie przeczytałeś powyżej

Poszłam, żeby spędzić z nim czas, który już mu kiedyś obiecałam, ale jakoś nie mogło się dopiąć.

i bo jest moim kolegą, i nie widzę w tym problemu?

[phoe]

@phoe: "po co obiecałaś mu czas?"
@Oszaty: "bo obiecałam mu czas"
Dalej nie odpowiedziałaś na to pytanie.

[Oszaty]

@phoe: żeby go miło spędzić z kimś, kogo lubię :P

[Oszaty]

@phoe: jakiś podręcznik dla milicji studiujesz?

[phoe]

@Oszaty:

i nawet nie mam wymówki, żeby się wykręcić, bo wytrwały w zapraszaniu....

JUŻ -.-' WOLNOŚĆ

patrz: wcześniejszy wpis

coś kiepsko go lubisz.

[phoe]

@Oszaty:

[NatKul]

@Oszaty: To jakieś wykopalisko kompleksów :( nie sądziłam że faceci są tak przewrażliwieni

[Oszaty]

@phoe: jak bym nie lubiła, to bym nie poszła. nie wiem, co ty insynuujesz. że umawiam się z ludźmi, których nie lubię? pozdrawiam partnerkę.

[phoe]

@Oszaty: jakbyś lubiła, to byś tak nie jęczała z powodu tego, że w ogóle musisz na to spotkanie wychodzić, ani byś tak nie wyrażała takiej ulgi z powodu tego, że już się to spotkanie skończyło.
a przede wszystkim nie żaliłabyś się całemu mirko z tego powodu, musząc sobie ulżyć po doznanym cierpieniu.( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Oszaty]

@phoe: pojemne to słówko meh w ból.