Wpis z mikrobloga

Dołączyłem jakiś czas temu do dwóch grup dla miłośników książek na fejsie. Nie polecam, instant rak i tablica zawalona zdjęciami półek ze szwedzkimi kryminałami i książkami Kinga. "Patrzcie, jaka ja jestem czytelniczka. Byłam w Kauflandzie i nie mogłam się powstrzymać. Oto mój nowy poradnik grzybiarza. Teraz gorąca herbatka, kołderka i czytamy! Nie mogę się już doczekać! A Wy co dzisiaj czytacie?". "Hihi, zazdroszczę. To są moje nowe nabytki. Metro 2033, Metro 2034, Metro 2035, Metro 2036, Metro 2037 i Metro 2038, a obok Kalicińska i Pilipiuk. Uwielbiam wielką literaturę!".

#ksiazki
  • 85
@relik39: lel, używanie rzekomych ad personam jako wybiegu do uniknięcia dyskusji, przestało być zaoraniem jeszcze wcześniej niż powoływanie się gimbów na Prawo Godwina. Ja wiem że troll wątek, ale pls.
@KochamJescKisiel: stary.. Tu nie chodzi o to co czytają, tylko jakie zajebiste wydarzenie z tego robią a jednocześnie ich plaskosc umysłowa nie jest w stanie stworzyć opisu emocji podczas czytania czy wniosków po przeczytaniu. W stadium zaawansowanego raka masz to widoczne w przypadku pisienciu grejuf
@Clermont: Wartość czytania jest przereklamowana. Ja tam rozumiem OPa, bo w internecie roi się o ludzi wrzucających posty o tym, jaką to fenomenalną książkę będą czytać w ten leniwy dzień pod kołdrą, pozując na intelektualistę. Sprawa jest jasna - jakieś 99% osób czytających książki bierze do ręki Kinga, szwedzkie kryminały czy fantastykę, które są typowo rozrywkową literaturą i ich czytanie nie jest bardziej wartościowe od pójścia na mecz, pogrania czy pooglądania
Jedyna grupa czytelnicza, która mnie jakoś rajcuje to chyba teraz 4chan.org/lit/

Aha, czyli moja niedawana analiza koncepcji Machiavellego w kontekście "House of Cards" na zajęciach, dyskusja z kumplem przy piwku porównująca nasze zycie miłosne z HIMYM i rozmowa z koleżanką na temat roli kolorów w "Breaking Bad" się pewnie nie odbyły według Ciebie.


@Mesmeryzowany: Z DROGI NĘDZNE TRUCHŁA, MAMY TUTAJ POWAŻNEGO CZYTELNIKA NA BURZLIWE CZASY xD xD
@Clermont: Co tu się odwaliło, wyśmiałeś "książkoholiczki" i fanów Pilipiuka, którzy mają wrażenie, że obcują z kulturą wysoką, a odzew jakbyś osobiście wykopkom coś nawrzucał, hm... :) Polecam filmik, który dodaję w załączniku, kultowa masakracja i esencja tego tematu. :D

@Shaki:

Mówisz, że @simsoniak unika dyskusji, a z czym tu dyskutować? No nie ma z czym, ale i tak jadę ci przybiałorycerzyć. ;)

Myślę że King czytany w oryginale, spokojnie
Palosanto - @Clermont: Co tu się odwaliło, wyśmiałeś "książkoholiczki" i fanów Pilipi...