Moj szef lecial w srode na szkolenie do Zurychu. Gdy pasazerowie zajeli swoje miejsca w samolocie, pojawil sie problem, poniewaz pasazerka w chuscie, nie chciala zgodzic sie zajac swojego miejsca w klasie ekonomicznej. Powodem bylo to, ze w rzedzie siedzialo dwoch mezczyzn. Stewardessy przez kilka minut negocjowaly z kobieta, ale ta sie upierala, ze religia jej nie pozwala i przesunela sie na przod samolotu gdzie sa miejsca SAS premium. Pasazerowie samolotu powoli tracili cierpliwosc, krecili glowami i wtedy wlasciciel firmy, w ktorej pracuje, zaproponowal z rezygnacja, zeby zajela to #!$%@? miejsce z przodu, bo ludzie chca leciec. Stewardessa ostatecznie sie na to zgodzila. Samolot odlecial, jedna ze stewardess powiedziala potem szefowi:
"Wie pan co, ten problem pojawia sie codziennie z tymi ludzmi..."
PS. Zeby historia nie byla tylko irytujaca, 1) Jeden z pasazerow, siedzacych w rzedach SAS premium (musial za bilet zaplacic pewnie 2-3x wiecej niz w economy), gdy kobieta usiadla na jednym z 3 wolnych miejsc z prawej strony (on siedzial na 1 z 3 z lewej strony) wstal i ostentacyjnie przeniosl sie maksymalnie do przodu, zeby nie miec nic wspolnego z podczlowiekiem. 2) Po wyladowaniu w Szwajcarii zaloga nie pozwolila opuscic cwaniarze zajmujacej platne miejsca za free samolotu. Pewnie #!$%@? jej grzywne/doplate ^^
Europa stala sie zakladnikiem swojej cierpliwosci, dobroci i poszanowania. Gdybym ja odpoerdolil taki cyrk w Rijadzie, trafilbym na killa dni za kratki i dostalbym pewnie z 5000$ mandatu
@Zyd_Suss: SAS potraktowalo ta klientke w miare lagodnie. Zaloga mogla przeciez wezwac Politi albo vekter i by dostala jeszcze grzywne za przedluzenie postoju samolotu na lotnisku.
@briskmann: Gdybym to byl ja, napewno by tak postapili. Z muzulmanka jednak to sliska sprawa, zaraz by sie rzucily rozne organizacje lewicowe, broniace przed ksenofobia czy rasizmem...
Moj szef lecial w srode na szkolenie do Zurychu. Gdy pasazerowie zajeli swoje miejsca w samolocie, pojawil sie problem, poniewaz pasazerka w chuscie, nie chciala zgodzic sie zajac swojego miejsca w klasie ekonomicznej. Powodem bylo to, ze w rzedzie siedzialo dwoch mezczyzn. Stewardessy przez kilka minut negocjowaly z kobieta, ale ta sie upierala, ze religia jej nie pozwala i przesunela sie na przod samolotu gdzie sa miejsca SAS premium. Pasazerowie samolotu powoli tracili cierpliwosc, krecili glowami i wtedy wlasciciel firmy, w ktorej pracuje, zaproponowal z rezygnacja, zeby zajela to #!$%@? miejsce z przodu, bo ludzie chca leciec. Stewardessa ostatecznie sie na to zgodzila. Samolot odlecial, jedna ze stewardess powiedziala potem szefowi:
"Wie pan co, ten problem pojawia sie codziennie z tymi ludzmi..."
PS. Zeby historia nie byla tylko irytujaca,
1) Jeden z pasazerow, siedzacych w rzedach SAS premium (musial za bilet zaplacic pewnie 2-3x wiecej niz w economy), gdy kobieta usiadla na jednym z 3 wolnych miejsc z prawej strony (on siedzial na 1 z 3 z lewej strony) wstal i ostentacyjnie przeniosl sie maksymalnie do przodu, zeby nie miec nic wspolnego z podczlowiekiem.
2) Po wyladowaniu w Szwajcarii zaloga nie pozwolila opuscic cwaniarze zajmujacej platne miejsca za free samolotu. Pewnie #!$%@? jej grzywne/doplate ^^
Europa stala sie zakladnikiem swojej cierpliwosci, dobroci i poszanowania. Gdybym ja odpoerdolil taki cyrk w Rijadzie, trafilbym na killa dni za kratki i dostalbym pewnie z 5000$ mandatu
#oswiadczenie #takaprawda #truestory #europa
i problem by sie rozwiązał