Wpis z mikrobloga

Mirki chyba wraz z moim różowym paskiem musimy się bardziej kontrolować. Ostatnio z nią i naszymi chłopakami wsiadamy do auta. Najmłodszy tradycyjnie z przodu, w foteliku. Ja łapię za kierownicę i odpalam samochód. Nagle słyszę z boku "No jeć..... kulwa". Jakby ktoś nam zrobił zdjęcie to raczej nie mielibyśmy mądrych min.

#truestory #humor
  • 1