Wpis z mikrobloga

Fani Janusza często piszą że jakaś wyimaginowana agentura/służby czy inne „lewactwo” są powodem niskich wyników Korwina w wyborach - nawet on sam o tym wspomina.

W roku 1960 Daniel Bell opublikował sławną książkę "Koniec wieku ideologii". Jej teza składała się z dwu obserwacji. Po pierwsze, w zachodnim świecie spory nie dotyczą już ideologii, a jedynie tego, jak realizować cele, co do których panuje zgoda. Cele społeczne, czyli wyrównywanie szans, cele ekonomiczne, czyli wzrost gospodarczy, cele w polityce zagranicznej, czyli współpraca demokracji zachodnich. Po drugie Bell uznał, że skończyła się epoka radykalnych postaw ideowych. Konserwatyści, liberałowie i socjaliści tak bardzo zbliżyli się do siebie, że zajęli szeroko rozumiane centrum sceny politycznej, **a lewicowe i prawicowe partie radykalne zostały zepchnięte na margines życia politycznego**. Oczywiście w czasie gdy Bell pisał swoją książkę, istniał jeszcze spór ideologiczny z komunizmem, ale koniec wieku ideologii dotyczył świata zachodniego.
Oczywiście spisek, Janusz zmieniłby cały świat w definicję dobrobytu i szczęścia ale „lewactwo” mu nie pozwala bo ma w tym interes. Ale jaki?

#koalicjaodnowyrzeczypospolitejwolnoscinadzieja #korwin #hehszki #4konserwy #neuropa #korwin #polityka
g.....l - Fani Janusza często piszą że jakaś wyimaginowana agentura/służby czy inne „...

źródło: comment_FDUoALvectN22LASg4sFgFZOnrcsXkZo.jpg

Pobierz
  • 15
Oczywiście spisek, Janusz zmieniłby cały świat w definicję dobrobytu i szczęścia ale „lewactwo” mu nie pozwala bo ma w tym interes. Ale jaki?

@gkpl: No ciekawe, jakiż to interes ma państwo w zwalczaniu opozycji? Zaprawdę, zagadka wszech czasów.
@NiepotrafieAngielskiego:
Korwin to taki śmieszny, zwariowany pan od muszek, generalnie tak jest postrzegany i tak będzie postrzegany, jak ktoś pisze o nim jako o realnej alternatywie, to raczej ma mgliste pojęcie o polityce. (choć ja kuców lubie, 3 flaszki wygrałem od tych wierzących że tym razem sejm jest ich :) )
Na realną alternatywę trzeba jeszcze niestety poczekać.

Zresztą zawsze mnie zastanawia, jak ktoś przysięga wierność, a potem tą przysięgę ma