Wpis z mikrobloga

@n1troo: Do Linucha miałem kilka podejść (SUSE, Mandriva, Ubuntu). Jakoś ciągle się zrażałem. Gdzieś rok temu znajomy nerd mi polecił Minta - i tak już na nim siedzę z rok. Bardzo stabilna, prosta i przyjemna dystrybucja dla początkującego.

No, ale drukarki Samsunga nadal nie jestem w stanie skonfigurować :F Do niektórych gier i pracy wymagającej drukowania przełączam się więc na Windę.