Wpis z mikrobloga

Pies nadrilla przynosi pecha,
#!$%@? rano #motocykle ciemno, nieoświetlona droga, którą latam codziennie. Nic nie jedzie z naprzeciwka to cisne przy samym pasie rozdzielającym jezdnie.
Wjeżdżam na most po łuku, prędkość 72mph a tu na środku mojej jezdni martwe bydle wielkości wilczura, gdybym leciał normalnie to po mnie #oszukacprzeznaczenie
  • 10
@Nemezis_: No, najgorsze, że w łuku i na szczycie wzniesienia mostu. Albo rozmazałbym się na bandzie albo przeleciał nad nią i spadł na dół.
50km/h przy dzwonie na moto to jak upadek z 3go piętra.
@SUQ-MADIQ: No to kolego sytuacja nie do pozazdroszczenia, jak nie umiesz pływać to lepiej się naucz bo można troszkę popływać poza mostem , nie wspominając już o Tobie i motorze. Czym kolega śmiga ?