Aktywne Wpisy
WielkiNos +190
Juleczka czuje się lepsza od ludzi ze wsi, bo powiększyła sobie usta.
#bekaztwitterowychjulek #logikarozowychpaskow #p0lka
#bekaztwitterowychjulek #logikarozowychpaskow #p0lka
Mega_Smieszek +366
Dokładnie 10 lat minęło od tego odcinka, który był jednym z najlepszych z całego serialu (✌ ゚ ∀ ゚)☞
#got
#got
Na spotkaniu z panią profesor która zajmuje się psychologią sądową słyszałem jedną z najstraszniejszych historii po której człowiek ma refleksje na temat ludzkiej natury i umysłu.
Wyobraźcie sobie normalnego człowieka, nigdy nie karanego, mającego rodzinę, brak jakichkolwiek zaburzeń psychicznych. Facet ten prowadzi zwykłe życie szaraczka, aż tu nagle przychodzi dzień 24 sierpnia (w opowiadaniu pani profesor została podana inna data, ale nie pamiętam jaka). Faceta budzi coś w nocy, jednostajny dźwięki który opisuje jako jakieś walenie. Walenie nie daje jemu spokoju, nie może usnąć więc próbuje znaleźć jego źródło. Dźwięki dobiega z pokoju jego matki, im bardziej się zbliża tym dźwięk jest bardziej słyszalny. Wchodzi do pokoju matki, zlokalizował źródło dokładnie- dźwięk dobiega dokładnie z głowy jego matki, a w jego umyśle rodzi się szaleństwo. Facet idzie do kuchni, bierze młotek i wraca do pokoju matki. Zaczyna walić młotkiem w głowę matki, robi z niej miazgę- dźwięk ustaje.
Sam zgłasza się na policje, mówi że był w transie. Sąd nie skazuje go na więzienie i nie wsadza do żadnego zakładu zamkniętego, a zostaje poddany opiece i obserwacji psychologa mieszkając dalej z rodziną.
Mija rok od tego zdarzenia. Dokładnie 24 sierpnia następnego roku facet znowu budzi ten sam dźwięk. Wstaje, obok niego spokojnie śpi jego żona. Tym razem walenie docierało z głowy jego córki...
:(
Psychiatryk natomiast z tego co wiem nie może być używany profilaktycznie, a facet nie został przez psychiatrów zakwalifikowany jako chory psychicznie. Miał po prostu w umyśle jakiś przełącznik który włączał zło.
Przyczyny, przyczynami, polskie sądy (czy raczej biegli) potrafią zrobić #!$%@? z logiki (przykład Radka z Pomorza), a już na pewno potrafili w latach 90-tych.
Może, z ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, ale my mówimy tutaj o czym innym:
"94.1 KK, czy raczej odpowiednik w starym KK z 1969: Jeżeli sprawca, w stanie
a historii o studentach i wyprawie ratunkowej z akademika ta wasza pani profesor też aby nie opowiedziała?( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zaROKwasZASKOCZE: słyszę to co noc wraz ze stękaniem z łóżka pode mną.