Wpis z mikrobloga

@qball: zawsze możesz spróbować odkręcić te mocowanie (o ile nie jest jakoś regulowane, jak tak - zaznacz położenie), zamknąć jak należy okno, otworzyć ponownie i spróbować przykręcić na miejsce. Zaznaczam, że nie mam większego doświadczenia niż drobne regulacje. :P
Trafiłem na ten wpis z Googla, miałem dokładnie ten sam problem w zimie przy -10 stopniach o 5 nad ranem, więc sytuacja mało ciekawa.

Jeżeli ktoś nie może sobie poradzić z takim oknem to, to co u mnie zadziałało:

Jest taki dzyndzel metalowy na wysokości klamki po boku, który jest prawdopodobnie wychylony w prawo (w stronę framugi) pod kątek 45 stopni, trzeba go przekręcić tak, żeby był pionowo w dól i szybko