Wpis z mikrobloga

@blisher: znam to uczucie ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Po łyżwach poszliśmy sobie na ciepłą kawę, a pani barista nieproszona podała ją z serduszkami z pianki. Dla mnie to było równie niespodziewane, ale to nie ja spiekłem raka ( ͡ ͜ʖ ͡)