Wpis z mikrobloga

@chixi: Nie za dużo tych treningów? :D

Załóżmy, że rok ma 52 tygodnie to Ty chcesz ćwiczyć 6 dni w tygodniu? :D Skreśl to i daj coś bardziej realnego :D

Rysunki
  • Odpowiedz
@lennyface: no jestem zdania ze nie ma co chwalić dnia przed zachodem ;p

ja tam swoje postanowienia robię na kartce i zasłaniam na koniec kalendarza, potem na koniec roku zobacze czy sie udało czy nie ;p
  • Odpowiedz
@chixi: 150 książek? Musisz mieć sporo czasu (zazdroszczę) lub czytać same chude książki. Poza tym, książek nie powinno się liczyć, a ważyć ;).
  • Odpowiedz
  • 0
@kopek: oj tam oj tam, ja słyszałam że jak się człowiek do czegoś publicznie zobowiąże to ciężej mu się z tego wycofać ( nie dotyczy polityków ofc) :P

@Meara: generalnie ćwiczę 4-6 razy a chciałabym zawsze 6, ważę 65kg/176cm ale nie mam jakiejś wagi którą chcę osiągnąć.

Szybko czytam,jak podliczyłam ten rok to bez spiny przeczytałam ok. 60 a były miesiące kiedy nie miałam książki w rękach. Czytam
  • Odpowiedz
@chixi: kumpel kiedys na fejsie napisal ze zarobi kase na nowe auto, pod koniec roku kazdy go naciskał gdzie to auto gdzie to auto i tico kupił za 800zł xD

a po za tym postanowienia noworoczne to raczej coś dla siebie co chcemy zrobić, a nie hur dur wszyscy muszą wiedziec ;p
  • Odpowiedz
  • 2
@Meara: a ja Małego Księcia codziennie :P czytam dużo kryminałów, Kinga, Nesbo, fantastykę, klasyki. Najcieńsza ostatnio przeczytana to morderstwo w orient expressie ale to pierwsza od dosyć dawna taka krótka.

Wzrost mi babcia wymodliła bo nie chciała żebym była tak niska jak chrzestna ;)
  • Odpowiedz