Wpis z mikrobloga

@foster1: Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą widywał głównie w niedzelne poranki.
  • Odpowiedz
@Mysterii: spokojna Twoja rozczochrana, już pampers założony i na zaś się wysikałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@biczek: o nie, ta akurat jest za straszna jednak, podobno każdy kto ją opowiada w krótkim czasie znika z wykopu bez śladu o.O
  • Odpowiedz