Wpis z mikrobloga

#snowboard #kiciochpyta

Pytanie: Chcialbym nauczyc sie jezdzic na desce. Czy ktos moglby doradzic jak zaczac ? Do tej pory bylem 2 razy na stoku, i 2 razy poobijam sobie tylek i to tyle. W tym roku postanowilem sobie za cel faktycznie nauczyc sie zjedzac na desce, czy ktos moglby poradzic jak do tego sie zabrac? Myslalem o jakims wyjezdzie na pare dni, i nauke z instruktorem. Moze byc indywidualnie lub w grupie, czy ktos zna jakies oferty godne polecenia ? Czy warto kupowac wlasny sprzet i na nim sie uczyc jezdzic, czy na poczatku lepiej wypozyczac ? Przegladalem google, ale zapewne robie to zle, bo poki co nic interesujacego nie znalazlem. Chcialbym wziasc urlop na tydzien lub dwa, i faktycznie spedzic je na stoku by sie nauczyc jezdzic. Bede bardzo wdzieczny za rady.
  • 18
@gregu-: zacznij od bardzo małego spadu, żebyś ledwo co jechał i spędź tak czas aż do znudzenia. Opanujesz, to zwiększasz spad, aż któregoś dnia będziesz sunął po stromiznasz z kamerką ;)
@fenomenalnie_miotam: czy mozesz polecic jakis stok, lub jakas szkole ktora tych instruktorow ma ? Czy to jest tak , ze moge sie wybrac na dowolny stok i na 100% bedzie jakis instruktor/ szkola jazdy ? Nie mieszkam w Polsce, ale planuje przyjechac na tydzien do 1 osrodka, gdzie po prostu non stop bym sie uczyl jezdzic. Nie mam pojecia, gdzie sa 'dobre stoki' itd itp. Mozesz cos doradzic ?
@murarz13: jestem bardzo zdeterminowany aby sie nuczyc ;) ostatnim razem jak wynajmowalem sprzet, zawsze ten sam crap.. czeka sie 2 godziny w kolejce, a ten sprzet i tak pozostawia wiele do zyczenia, dlatego wlasnie pomyslalem czy nie lepiej kupic cos, jesli tak to gdzie, czy sa jakies sklepy ktore potrafia doradzic taki zakup, od deski,wiazan po buty.
@gregu-: 2-3 dni z instruktorem i będziesz smigać (oczywiście można samemu sie nauczyć tak jak ja, ale to trzeba być napalony na 102 i mieć uda z kamienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Jak do Krakowa to polecam Białkę, dość płaski stok, łatwo się nauczyć.
@gregu-: Na start do nauki to i tak polecam używke. Szkoda brać na początek niewiadomo co nie trafisz z miekkościa to później będziesz narzekać do tego i tak ją trochę zniszczysz :). Pojeździj sezon na czym gorszym ogarnij trochę techniki. Wtedy potestuj co Ci najbardziej leży i dopiero kup sprzęt.
@viejra: popatrzylem na ta bialke, to wyglada to na najmniej prawdopodobne miejsce zeby sie tam zabic zjezdzajac ;) Pytanie, jak tam tego instruktora ogarnac, szukam i szukam , ale cos nie idzie znalezc. Warto sie nastawiac ze znajde go na miejscu ? czy lepiej szukac dalej az znajde i jakos go zarezerwowac ? Kojarzysz jakies sklepy godne polecenia w KRK gdzie moge zrobic zakupic caly potrzebny sprzet do nauki ?
@gregu-: tylko instruktor.

ja pamiętam że byłem w Szczyrku, instruktor był tak zajebisty, że zabierał mnie na odpowiedni stok (juz nie pamietam czy Wisła czy coś), gdzie było płasko, aby wszystkeigo się nauczyć (a przede wszystki upadania).

co do sprzętu - na 1 raz, lepiej wypożyczyć. później sobie kup, chyba że jesteś cholernie zdeterminowany do jeżdżenia co roku i czerpania z tego zajebistej zabawy.

(poza tym, imo - lepiej teraz wypożycz,
@gregu-: sklepy w krk to: BackFlip na Balickiej koło giełdy elektronicznej, sklepsnowboardowy.pl (teraz przeniesli się gdzieś koło Areny Kraków i możesz jeszcze popatrzyć do CoolSportu na Zakopiance). Jeżeli wiesz, że na 100% bedziesz jezdzil to kup nowy sprzęt. Jeżeli nie jesteś pewien to kup tylko buty nowe a deche wypożycz. But to podstawa, ma być wygodny, pięta nie może 'latać' w nim. Dodatkowo masz gwarancje, że żadna pieczarka na palcach Ci