Wpis z mikrobloga

Pracuję od jakiegoś czasu w sieci telekomunikacyjnej. Przyszła do mnie ze łzami w oczach babka z rachunkiem 6.700zł za internet w komórce(miała starą taryfę i ktoś jej powiedział że 100mb starczy na cały miesiąc). Używała telefonu jako router.

Pomogłem babce, zaświadczyłem(ściemniłem), że to ja wprowadziłem ją w błąd w piśmie reklamacyjnym i kwotę jej anulowano.

Nawet nie podziękowała.

#cebula #gorzkiezale
  • 93
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@grzesiek23Gda: wszystko fajnie, ale 23letni Grzesiu mowi w pracy ze to on jest winny strat na 6700 PLN i tak w minutke: oh, spoczko Panie Grzesiu, wszystko ok, a Pani niech idzie do domu i otrze lezki :) no prosze! wyborcy KNP uwierza, ale reszta? ... howay!!!!!
  • Odpowiedz
@grzesiek23Gda: takich pojedynczych przypadków w kraju pewnie jest więcej.

To tak samo jak z ofertami "spod lady". Da się raz ludziom to potem chcą więcej i więcej i gardzą "standardową" ofertą.

Dziś miałem takiego, który miał na koncie jakieś oferty backoffice, przedstawiłem mu standardową na 3 simki, w której rachunki średnio miałby niższe o grubo ponad 100zł, 25GB internetów na numerach zamiast 2GB, pół roku abonamentu za 0zł i no
  • Odpowiedz
@grzesiek23Gda: O kurde ale mam pomysł :D Dogadam się z kimś kto pracuje w sieci gdzie jest LTE wezmę najtańszy pakiet i będę ciągnął ile się da, później tamta osoba się przyzna że to on mnie wprowadził w błąd że mam internet bez limitu a ja zerwę umowę bo powiem że byłem niedoinformowany.
  • Odpowiedz
@Krupier: Pracowniczą... to się nazywa udobruchanie debila. Ma napisane ile kosztuje telefon. Podpisuje umowę, później za niego dopiero płaci.

Miałem kiedyś historię z typem, który zostawił telefon na GWARANCJĘ. Okazało się, że jest zalany. Serwis trzymał telefon przeszło 2 tygodnie. Dzownię:

-telefon wrócił, serwis stwierdził
  • Odpowiedz
@jackie_daniels: jak można dziękować za głupotę i wzięcie na siebie tak kolosalnej odpowiedzialności, która z kolei jest spowodowana głupota drugiej osoby. Jak można nie wiedzieć jaka ma się taryfę, kontrolować swoich kosztów i tego na co wydaje się własne pieniądze?! Klienci zazwyczaj nie mają pojęcia co biorą a potem płacz i lament, potem są rozpieszczeni i chcą więcej i więcej, a efekt tego jest wszystkim znany.
  • Odpowiedz
jak można dziękować za głupotę i wzięcie na siebie tak kolosalnej odpowiedzialności


@pomarange: byłem w pełni świadomy, co mogę zrobić. Pracuję w tej firmie 6 lat i potrafię wykorzystać to na swoją/czyjąś korzyść.

To że masa klientów jest głupich to racja, ale po to my jesteśmy, aby ich uświadomić, albo chociaż spróbować. Nosz za to płacą:P
  • Odpowiedz
@macfanboy: samo to, że sugerujesz mój wiek po nicku dowodzi, że nie jesteś zbyt mądry. Na Wykopie jestem od kilku ładnych lat.

Zacznij od pojmowania pojęć:

Aby coś było stratą, trzeba w to zainwestować. Czy myślisz, że sieć zainwestowała w połączenia tej baby
  • Odpowiedz
@worldmaster: teraz już każdy, natomiast babka miała umowę sprzed 3 lat z bardzo niekorzystnymi warunkami ( rozporządzenie o maksymalnie dwuletnich umowach weszło bodajże w tamtym roku)

Niestety nie zdradzę Ci operatora, bo mogę mieć z tego tytułu powitanie na poczcie słuzbowej.

Poza tym, nie sądzę aby limit kredytowy coś zmienił. Zawsze nam mówiono, że jest to próg przy którym operator "może" a "nie musi" czegoś robić.
  • Odpowiedz
@grzesiek23Gda: Bardzo ładne zachowanie, świetnie się zachowałeś, a że baba nie podziękowała to chamidło. Tylko teraz uważaj bo jak takie posty zamieszczone to potem mogą podstawiać jakieś od kontroli przybranych klientów i łapać niwuczciwych pracowników. Tak czy tak bardzo dobra robota.
  • Odpowiedz