✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie potrafię zaakceptować tego, że odpuściłem okazję. Pojawiła mi się w życiu chyba największa okazja, na której mógłbym zarobić, a w zasadzie zaoszczędzić z 10k zł (a to dla mnie dużo). Wymagało to trochę pracy fizycznej na 1-2 dni. Nigdy się za coś takiego nie zabierałem, bałem się, że nie podobam. Spytałem się znajomego, czy jest zainteresowany, bo ja rezygnuję. Z pocałowaniem ręki się zgodził (bo serio, każdy by się zgodził). Nawet mu pomagałem przez jakieś 2 godziny, a potem z kolegą dokończył temat w 2 dni. Roboty było 10x mniej niż się spodziewałem, a ja dostałem tylko 100 zł za pomoc. Pluję sobie teraz w brodę, ehh..

Zatruwa mi to łeb, i myślę tylko o tym. Jeszcze torturuję się pytając innych, co sądzą o tym pomyśle - każdy by się za to brał.. Był ktoś w takiej sytuacji, jak sobie z tym poradzic? Jakaś #ksiazki w temacie?

#zalesie #depresja #pomocy #zaluje #pieniadze #przegryw
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wczoraj odkryłam, że życie ludzi sukcesu potrafi być bardzo smutne. Spotkałam faceta, o którym wszyscy mówili jak o geniuszu. Zshowbizoł określenia i numer jeden w swojej branży. Piękna kariera, kontrakty, sukcesy. No i nagroda za niezwykłość. A on się okazał po prostu dziadkiem, którego dzieciaki całymi dniami męczą o coś, co im dadzą w sklepie z zabawkami. Popłakał mi się w kuchni, gdy opowiadał: "to jedyne, co przeżywam". Bo sukces nie jest
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach