Mam Xeoleo 50mm. Dzisiaj z rana, nagle, coś się zepsuło. Przy kręceniu korbką jest bardzo duży opór, jakbym mielił na turbo drobnym kliku. Czuć, że coś oporuje. Rozebrałem go i wyczyściłem dokładnie, ale nic to nie dało. Górny pierścień jest jakby w jednem miejscu starty z boku, to samo wewnętrzna część młynka, coś o siebie ociera.
Kiedy oś luźno siedzi w łożysku to jako tako się kręci, chociaż też z oporem. Jak
Kiedy oś luźno siedzi w łożysku to jako tako się kręci, chociaż też z oporem. Jak
Mirki i Mirabelki doradzcie.
Timemore c2 vs Xeoleo, czy są duże różnice w mieleniu i zmielonej kawie? Nie wiem czy dopłacać te kilkadziesiąt zł więcej do Timemore czy może z tym Xeoleo osiągnę te same rezultaty?