Z cyklu inne.

Zastanawiam się właśnie czy wy też macie takie inna zajaweczki na korzystanie z tego co daje głowa. Ja np. czasami zamykam oczy, wyłączam myśli (coś jak przy medytacji) i kreuję sobie obraz na powiekach (coś jak CEVy tylko,że na trzeźwo), na początku zawsze zaczyna się od małej białej kropeczki,ale to co się dzieje z tą kropką jak się ją ruszy jest bardzo ciekawe.

Bardzo fascynują mnie możliwości naszych głów,
@kawayo: Ja czasami mam tak, że też zaczynam od białej kropeczki, a kończę na super-wyraźnych obrazach np. miasta, ludzi itp. Czasami wydają się bardziej realne niż rzeczywistość. I to na trzeźwo.
@angelo_sodano: Czyli zgadłem. Nie chodziło mi o dodanie tagu #​kobieta, tylko że to portret, fragment wizerunku kobiety.

Nie chcę mówić że to infantylny motyw, ale takie rzeczy (przynajmniej dla mnie) były interesujące jak miałem 15 lat. Z drugiej strony, pomijając kontrowersyjny temat, mieści się to całkiem nieźle w ramach sztuki (przynajmniej we współczesnym kontekście). Jest tam zawarta treść, „symbol” użyty jest w konkretnym celu, a nie tylko dla pokazania jakim autor