24-latka poczuła się źle 40 minut po rozpoczęciu zmiany, poinformowała o tym kierownika i zwymiotowała, ten zamiast dać jej wolne, kazał założyć czystą koszulkę i wracać do robienia kanapek. Dziewczyna zwymiotowała jeszcze kilka razy i straciła przytomność, a świadkowie zamieścili zdjęcia na fejsie.

"Gdybym powiedział, że poziom chamstwa i agresji równy jest zezwierzęceniu, obraziłbym śmiertelnie swojego psa. Naćpane laski ryczą przy wtórze muzycznej kakofonii w świetle stroboskopów na czwartych i piątych kondygnacjach kamienic" - Adam Ziajski, twórca teatru "Strefa Ciszy"

Troszkę inna kompilacja.

Dla urozmaicenia między zwrotkami