Jakie są ARGUMENTY przeciw 'szkodnikom' z PiSu?

W #wiadomosci codziennie pokazują Rostowskiego, który mówi, że nie ma pieniędzy na #500plus , zachwalają jak to dobrze i wspaniale się żyje, jak to Polacy w dostatek obrastają.

Niby rozdawnictwo jest złe, obciążenia fiskalne złe, ale czy mógłby ktoś to pokazać na jakiś wskaźnikach makroekonomicznych, danych idących w dół na przestrzeni ostatnich lat.
Samo jest źle i już nie wystarcza.
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tepiciel_absurdow: wystarczy uruchomić rozum - pieniędzy nigdy nie było na wszystko, deficyt w budżecie byl zawsze a tu nagle ładują tyle w 500+, przecież nie wyczarowali tych pieniędzy tylko je musieli skądś przesunąć. Koniunktura jest dobra to jeszcze to dźwigamy, niestety - zamiast korzystać i się rozwijać szybciej, inwestować to przejadamy, narazie największy podatek to inflacja ale kolejne „daniny” w drodze bo nie da się tak długo. Plan niesamowicie krótkowzroczny,
  • Odpowiedz
@tepiciel_absurdow: praktycznie rozmontowanie trojpodzialu wladzy co w zasadzie pozbawia obywatela ochrony przed obecna i przyszlymi wszystkimi wladzami. To jest problem strukturalny o ogromnej wadze.
Powiazana jest z nim opinia miedzynarodowa. Polska moze zaczac byc widziana jako bantustan, albo narazona na sankcje. Plus, jakos w ramach wstawania z kolan, bardzo ostatnio wszystkich lubimy ustawiac po katach, a nie mamy czym. W efekcie, o ile nominalnie mamy traktaty i sojusze, to prawdziwych sojusznikow, majacych interes we wspiersniu nas juz jakby mniej.
Dalej powiazane: opieranie sie na USA. Ameryka jest dsleko, takich pieskow jak my ma ze trzydzieści, no i rzadzi nia mocno nieprzewidywalny prezydent. W obliczu rosnacej sily rosji, lepiej sie oprzec na.blizszych sojusznikach a nie klocic z nimi.
Wojsko: marynarka lezy i kwiczy, lotnictwo ratunkowe nie istnieje, obiecanych smiglowcow nie ma (a uwalenie przetargu na nie bylo jedna z pierwszych decyzji), mysliwce spadaja, amunicja do czolgow niskiej jakosci, wszystkie programy poopozniane. Ktos sklonny do teorii spiskowych moglby powiedziec ze p. Macierewicz pod szyldem patrioty wrecz dzialal na niekorzysc zdolnosci obronnych kraju.
Reforma edukacji: jej skutki zobaczymy za dziesiec albo dwadziescia lat, ale jej tempo i juz slyszalna krytyka nie wroza dobrze.
Emerytury i socjal: Andrzej, to jebnie. Budzet dupnie, ceny i inflacja juz rosna. Ale to nic. Skutki beda duzo gorsze. Zaczela sie licytacja kto da wiecej. W kazdych kolejnych wyborach, kolejne partie, beda sie.przekrzykiwac w rozdawnictwie. I beda sie czuly zobiwiazane te obietnice.spelnic w razie.wygrsnej. Wiec dzis to jest 500zl, ale za rok bedzie 700 itd, plus inflacja ktora to napedza, plus dalsze przyzwyczajanie spoleczenstwa do rozdawnictwa. To bedzie mialo straszne skutki ekonomiczne
  • Odpowiedz
Jakie są ARGUMENTY przeciw 'szkodnikom' z PiSu?

W #wiadomosci codziennie pokazują Rostowskiego, który mówi, że nie ma pieniędzy na #500plus , zachwalają jak to dobrze i wspaniale się żyje, jak to Polacy w dostatek obrastają.

Niby rozdawnictwo jest złe, obciążenia fiskalne złe, ale czy mógłby ktoś to pokazać na jakiś wskaźnikach makroekonomicznych, danych idących w dół na przestrzeni ostatnich lat.
Samo jest źle i już nie wystarcza.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tepiciel_absurdow: Brawa za zauważenie, że 500+ to kupno głosów w wyborach, a nie nabycie większego przyrostu naturalnego.
Truizmem jest to, że by rozdać 500zł, najpierw trzeba zabrać np. 700zł z kieszeni podatnika. Obsługa wypłat (czyt. biurokracja) też kosztuje. Gdzieś czytałem, że 500+ kosztuje miesięcznie pracującego obywatela ok. 130zł.
Po co zatem rozdawać, jak można by nie zabierać?
A Twoje ostatnie zdanie takim właśnie frazesem bez poparcia jest. Rząd nie ma
  • Odpowiedz
@tepiciel_absurdow: I znowu kota ogonem odwracasz.
To ja się Ciebie drugi raz pytam - gdzie są te cudowne i mierzalne efekty 500+? GUS, Eurostat?
Nie interesuje mnie, że Karyna jest zadowolona, bo Karyna z Sebixem mają zbyt ograniczony horyzont umysłowy, żeby zrozumieć, że za to 500+ płacą już teraz lub później oni lub ich Kłentinki i Dżesiki będę za to płacić.

Tu matematyka jest nieubłagana - wydajemy kasę nie mając
  • Odpowiedz