Jesteśmy w Caracas, jednym z najniebezpieczniejszych miast na świecie.\n\nOd paru miesięcy stolica Wenezueli pogrążona jest w chaosie - społeczeństwo sprzeciwia się wyborom do konsytuanty zarządzonym przez prezydenta Nicolasa Maduro. Ten ruch ma mu dać władzę nieograniczoną i może...

Socjalizm w akcji. Na podstawie danych z ostatnich 3 miesięcy, wskaźnik "cafe con leche" rośnie 482153% w skali roku. W tym tempie filiżanka kawy z mlekiem za rok będzie kosztować prawie 5000 razy więcej niż teraz.

Podczas gdy Wenezuelczycy zmagają się z kryzysem gospodarczym, społeczność Reddit organizuje zbiórki mające, których celem jest pomoc w wyżywieniu mieszkańców tego kraju. Uzbierano ponad 29 NANO, o wartości 80 USD, co stanowi równowartość dwóch lat pracy w Wenezueli.

Los Roques to archipelag, który należy do Wenezueli. Dużo piękniejszy i bardziej dziewiczy od Bora Bora, Malediwów czy Hawajów, jednak mało ludzi o nim słyszało. Obecnie turystyka spadła o 75% z powodu kryzysu. Wenezuelczycy nie mają pieniędzy a turyści się boją, gdyż loty są tylko przez Caracas.

Ceny w Wenezueli rosną w tak szalonym tempie, że inflacji nie sposób policzyć stosując statystyczne metody. Zastąpiono je porównaniem ile kosztuje filiżanka kawy. Jej cena wzrosła w ciągu dwóch lat o 41 tys. proc. To efekt niszczenia mechanizmów wolnego rynku.

Prawdziwy kryzys w Wenezueli nie zaczął się od śp. Hugo Chaveza. On i prezydent Nicolas Maduro, to nieunikniony rezultat ponad 40 lat stabilnego rozwoju gospodarczego, połączonego z nieustannie niszczącą demokrację kulturą polityczną

pole nie moze byc puste

Kontrolowane przez wojsko wodociągi są w stanie zapewnić jej dostawy do zaledwie 27% gospodarstw domowych. 65% ma dostęp rzadziej niż 3 razy w tygodniu. Żołnierze zatrzymują przypadkowe samochody i zmuszają kierowców do rozwożenia wody we wskazane przez siebie miejsce – oczywiście za darmo.

Wenezuelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły setki arbitralnych zabójstw pod płaszczykiem walki z przestępczością – pisze ONZ w nowym raporcie.