• 2
Mireczki i Mirabelki z tagów #wegetarianizm #wege
Co jadacie na obiady? Coś nieskomplikowanego, ale jednocześnie smacznego dla nie-wege. Osoba dla której będę gotować nie je mięsa, ani produktów pochodzenia zwierzęcego. Jakieś propozycje?
Przy okazji jakieś przepisy na deserki też możecie podrzucić. () Z góry dziękuję. :)

#jedzenie #obiad #wegeobiad
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ayano: Z takich mega prostych, ale smacznych rzeczy to mrożonka orientalna z dodatkiem mleka kokosowego, ryż i smażone tofu z sosem sojowym. W ten sam sposób przyrządzałem kurczaka, po przejściu na wege wystarczyło zamienić kurczaka na tofu. A jak nie chcesz robić z mrożonki, to fajnie wychodzi do tofu sos z pomidorów, cebuli i papryki, smażysz i później dusisz dodając mleka kokosowego i sosu sojowego. Proste i smaczne.
  • Odpowiedz
Od trzech dni w sumie nie piszę bo jem falafele z sałatą XD
Jak robiłam to sypnęło mi się "trochę" za dużo ciecierzycy i wyszło 8 porcji xDDDDD
#wegeobiad
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

U mnie dzisiaj wegepulpety z ikei (polecam bardzo, pyszne są i tanie i szybkie), buraczki tarte (ze słoika) i puree ziemniaczane ()
To taki mój najlepszy "comfort food" na jesień. #wegeobiad
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#wegeobiad #wegetarianizm
No więc.
Ostatnio padla propozycja dzielenia sie z innymi co tam sie miało ciekawego na obiad.
KLUSKI LENIWE CHWILA MOMENT GOTOWE.
Miksujemy: 250 g twarogu, 25 g mąki ryżowej, jedno jajo. Formujemy kluchy (najszybciej jest nabierac na lyzke a lyzeczka zsuwac do wody). Gotujemy w lekko osolonej wodzie jedną minutę od wyplyniecia. Podajemy z czym tam lubimy. :> Ja polewam syropem zero. Moje byly pokraczne toteż
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MaddoxX1911:

ale ja nie wstawiłem zdjęcia kompotu i nie nazwałem go herbatą


Ale zapewne nieraz użyłeś określenia herbata owocowa lub ziołowa i nie przyszło ci do głowy bóldupienie z powodu zgrzytu na linii etymologia-semantyka. I takich przykładów - kulinarnych i pozakulinarnych - można wymieniać
  • Odpowiedz
@MaddoxX1911: Ale co ma lubienie do rzeczy? Nie zmienia to faktu, że etymologia gryzie się z semantyką. Napisałeś: schabowy składa się ze SCHABU. Więc ja ci piszę, że herbata składa się z HERBATY. I ma to tyle samo sensu.

Poza tym wegetarianie, którzy zamawiają takie coś, raczej lubili smak schabowych.

@kozubix: Ty, pypciu, sprawdź najpierw, jak się pisze porzyg, a potem udzielaj rad w tematach językowych.
  • Odpowiedz
Hej ludzie z #wegetarianizm, co myślicie o tym, żeby wrzucać swoje codzienne obiady na mirko? Wystarczy tekstowo, nawet najzwyklejsze i najprostsze dania.
Nie wiem jak wy, ale jak ktoś mi opowiada o swoich obiadach to często mam olśnienie typu "o, dawno nie jadłam puree ziemniaczanego/czegoś tam innego", a na codzień nie mam pomysłów na obiady.
Zacznę od mojego dzisiejszego: tortilla z sałatą lodową, żółtym serem, papryką, pomidorem i hummusem.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ailurus zleci się grupa idiotów, która będzie pisać "HEHE DZIE MIENSO XDXD", więc na dłuższą metę to nie zadziała :(

ja dzisiaj na obiad miałam pierogi z tofu i jagodami (osobno, żeby nie było :D) i chleb z pastą z awokado i groszku
  • Odpowiedz
@harpiowata: sam nie jestem weganem, ale w-----a mnie to spamowanie mięsem pod waszymi tagami, głównie przez suchoklatesów co połowy własnej wagi na klate nie wycisną, ale TATAR JAK MORZNA BYC WEGANEM.
Chociaz sam weganem nigdy nie zostane, szanuje ludzi co odrzucili mięso;
  • Odpowiedz