#prymarchanadzis Leman Russ. Moim zdaniem jeden z mniej ciekawych, choć najbardziej dopracowanych w ramach fluffu bohaterów ze świata #warhammer40k.

Często spotykane połączenie kilku bóstw skandynawskich i słowiańskich w tym wydaniu doprawione aurą zajebistości otaczającą #spacemarine.

W ramach gry zakon Kosmicznych Wilków posiada własny kodeks, reguły i jest całkowicie samodzielną armią. Raczej dla tych, którzy chcą mieć więcej fluffu niż coś tylko zdatnego do grania. Niestety autorzy i tu dorzucili kilka
źródło: comment_4zV2in408Ddn3gCoBEl2Yu9SbHxVxJUv.jpg
@Nekron: w przypadku gier rpg, bitewnych itp. fluffem nazywana jest ta część podręcznika, która nie przybliża zasad i mechaniki gry, a zajmuje się świtem przedstawionym w grze. W szerszym znaczeniu fluff oznacza wszelkie elementy fabularne, opisy świata, powiązane z nimi książki, grafiki, filmy, których zadaniem jest opisanie świata gry.

Przykładem fluffu może być powyższa grafika.
@Katorz: FOR THE EMPRAH!

Zakochałem się w tej grze od pierwszego wejrzenia, też zawsze chętnie do niej wracam ;] Szczegółowość bitew, ich "mięsistość" jest po prostu miażdżąca, żadnej innej grze tego typu nie udało się chyba dotąd tak niesamowicie oddać tego wrażenia. W większości RTSów siedzisz i ziewając oglądasz jak ludzik bije drugiego ludzika powtarzając cały czas te samą animację i jedyne co się zmienia to zmniejszający się pasek życia. W40k