Piractwo internetowe przez wiele lat było w Polsce prawdziwą plagą. To jednak już przeszłość. Okazuje się bowiem, że w 2020 roku najrzadziej spośród wszystkich państw Unii Europejskiej korzystaliśmy z serwisów oferujących pirackie treści.
The Pirate Bay skończyło 18 lat. Legendarna zatoka piratów opierała się wielu próbom zamknięcia działalności, jednak jak twierdzi jej założyciel "tego nie da się powstrzymać". Portal ten to legenda wśród stron oferujących dostęp do pirackich treści.
Producenci filmowi złożyli pozew przeciw usługodawcy VPN, oskarżając go o "współudział" w piractwie i domagają się gigantycznego odszkodowania, blokowania stron pirackich oraz portów 6881-6889. W swojej pogoni za "straty" na piratach, wytwórnie znalazły kolejnego kozła ofiarnego.
Open source, darmowy hosting stron, oparty m.in. na technologi Bitcoin i BitTorrent, autorski system domen '.bit', oprogramowanie dostępne na Windows, Mac i Linux, kompatybilny z TORem, 16.5 tys. gwiazdek na GitHub'ie, aktywnie rozwijany, działający od 2015 r.
FBI z Europolem wchodzą z buta zamykając interes, bo korzystali z niego przestępcy. Tyle w temacie usług szczycących się hasłami "log free" i zapewniającymi bezpieczeństwo swoich użytkowników - czy warto im ufać?
Sierpniowe naloty policji doprowadziły do upadku grupy SPARKS i spowodowały gwałtowny spadek nowych wydań również i innych grup warezowych. W niektórych kategoriach w ogóle nie ma nowych releasów...
W ramach skoordynowanej akcji przeprowadzonej przez organy ścigania z 19 państw, w tym Polski, zlikwidowano tzw. Grupę Sparks - sieć hakerską odpowiedzialną m.in. za piractwo filmów i hosting nielegalnych cyfrowych treści.
O tym jakie są konsekwencje bezprawnego udostępniania filmów w sieci przekona się już wkrótce 25-latek z Białegostoku, który kierował stroną Fili.cc. Właśnie skierowano przeciw niemu akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Białymstoku. "Straty" oszacowano na 47 milionów złotych.
Torrenty znów stały się popularniejsze i zdołały nawet wyprzedzić serwis Netflix. Tak przynajmniej jest w Europie i to nawet pomimo tego, że coraz więcej osób decyduje się na opłacanie abonamentów w serwisach VOD,
LBRY jest działającym od 2016 r., zrzeszającym już ponad 1 mln użytkowników, odpornym na cenzurę protokołem publikacji dowolnego rodzaju plików. Oferuje lepszą niż torrenty odkrywalność treści oraz korzystniejszy mechanizm monetyzacji niż YouTube, przyciągając coraz więcej znanych twórców.
Właściciel serwisu Pornhub rozpoczął zmasowany atak na użytkowników torrentów, pobierających nielegalne pliki i jednocześnie udostępniających materiały dalej. Firma rozsyła wezwania do zapłaty. W Szwecji przykładowa "grzywna" to 7000 koron (prawie 3000 PLN).