Najnowsze wydarzenia polityczne w Polsce (i trochę na na Węgrzech) z tego co widzę na SG i w gorących coraz większej liczbie osób uświadamiają, z jakim zjawiskiem mamy od paru lat do czynienia. Szkoda, że zrozumienie przychodzi po szkodzie, a nie przed szkodą (choćby w 2015-2017, kiedy rozgrywała się walka o wierchuszkę sądownictwa), ale dobre i to.

Za pomocą "taktyki salami" (czyli kroczek po kroczku, w sposób niedostrzegalny dla laika)
eoneon - Najnowsze wydarzenia polityczne w Polsce (i trochę na na Węgrzech) z tego co...

źródło: comment_1585413231q3BpoodObvWb2dm7026ljM.jpg

Pobierz
@eoneon: świetny post.
Dodam jeszcze, że, z tego co pamiętam, pojęcie oporu wobec złej władzy było poważnie omawiane przecież już w średniowieczu (bodajże np. przez Tomasza z Akwinu?), dodajmy do tego spór między papieżami a władcami krajów. Absolutyzm to (w czasach postarożytnych) w naszym kręgu cywilizacyjnym, zdaje się, dość świeża sprawa, sięgająca XVII/XVIII w., który to zresztą Polskę ominął. A od początku istnienia państwa praktycznie nie mieliśmy suwerennej władzy, która to
  • Odpowiedz
W kontekście wczorajszej dyskusji o liberalizmie i ko-liberalizmie. Fragment "O demokracji w Ameryce" Tocquville dotyczący roli stowarzyszeń w rozwoju XIXw USA. Temat aktualny także dzisiaj w Polsce, i jak myślę bliski wszystkich liberałom. Dopóki nie wykształcimy silnego społeczeństwa obywatelskiego, które będzie w stanie zająć tę lukę którą obecnie zajmuje państwo, walka o wyrywanie kolejnych kawałków naszej wolności będzie bardzo trudna.

http://www.wykop.pl/link/1757958/alexis-de-tocqueville-o-uzytku-jaki-amerykanie-czynia-ze-stowarzyszen/

W powiązanych dodaje fragment książki Jankego, jak udało się zmobilizować ludzi
@SirBlake: mechanizmy rynkowe czyli firmy, szara strefa, itd, a nie - stowarzyszenia, "społeczeństwo obywatelskie", etc. bo te g... znaczą póki państwo zawłaszcza ponad połowę wartości pracy każdego
  • Odpowiedz