@majas: Tak głęboko bym się nie doszukiwał problemów. Szymon uderza w tych, którzy cały rok 'trenują' pod opieką trenera z internetu za 150 zł na miesiąc. Którzy mają zaplanowane życie na miesiąc z góry i nawet choć by skały srały, to jak ma dzień wolny, to nie pójdzie na rower 'bo trener nie pozwolił'. A potem w sezonie jeździ co tydzień na zawody i jedyne co z nich ma, to poznanie
  • Odpowiedz
1. Ktoś cie prosi o przysługę
2. Odpisz, żeby #!$%@?ł na drzewo
3. Hejtujo #szymoncwel
4. HEHE ale was zrobiłem. Nagłośniłem akcję, wpłacę 10%, podkreślam, 10% z konta. Uczcie się jak być dobroczynnym hehe.
  • Odpowiedz
@wspodnicynamtb: No właśnie chyba trzepaki wg. szymonowego słownika.

TRZEPAK - laik, amator, nie umie jeździć, nie ma na to siły i źle wygląda.

I tam większość tak się zachowuje jakby tylko szymon był zajebisty a oni takie pachołki z siebie robią.
  • Odpowiedz
11 114 - 50 = 11 064
no to #wiliernarowerze jest w #chorwacja
Dziś zrobiłem pierwszą trasę 50 km i po 15 mało nie umarłem, potem już było spoko. W planach była pętla 60 km. Ogólnie mocno nie polecam jeździć gdy temperatura w cieniu jest na poziomie 41 stopni. Problemem głównym jest to, że te dziesięciokilometrowe podjazdy są maksymalnie wystawione na Słońce czyli zero wiatru i około 50 stopni. Na szczycie pierwszego
Wilier - 11 114 - 50 = 11 064
no to #wiliernarowerze jest w #chorwacja
Dziś zrobiłe...

źródło: comment_38gcL7dr8Wy4nUjIrYKYmfLZsvt4gq9j.jpg

Pobierz
@ElCidX: @Rules: @hofier: @szoon: Serio? Może wypowiem się teraz jak polaczek, ale na początku fajnie się go czytało, dopóki nie zaczął swoich wywodów, rzuć wszystko, praca w biurze #!$%@?, praca w korpo #!$%@?, praca gdziekolwiek #!$%@?. Fajnie że teraz mu się udało zarabia na reklamach i swoich skarpetach i strojach, oraz blogu. No ok, każdy ma jakiś sposób na życie, ale ciągłe chwalenie się klawym życiem praktycznie co
  • Odpowiedz
@Traviu: @hofier: Teksty Szymona trzeba traktować z przymrużeniem oka. Ostatnio odpłynął trochę w kierunku motywatora typu "#!$%@? wszystko, jedź w Bieszczady". Dla niektórych nierealne, inni może znajdą w tym inspirację.
Moim zdaniem trzeba docenić jego wkład w szerzenie dobrego gustu wśród kolarzy. Wiadomo, nie każdego na to stać, ale warto wziąć pod uwagę niektóre sugestie. Oczywiście z dystansem, nie trzeba być ortodoksem.
  • Odpowiedz
  • 2
@Traviu: co innego oldschool a co innego żółta koszulka z niebieskimi kalesonami(sic!) na czerwonej ramie. Pewno że grunt to jeździć ale taki outfit to nie retro tylko trzepactwo. Retro ciuchy są bombowe :D
  • Odpowiedz