@tofifi100: Trochę latałem, zrobiłem praktykę, parę lotów i przestałem z uwagi na brak kasy, nawet nie wiedziałem, że praktycznie muszę być kilkanaście razy na lotnisku w miesiącu, żeby nabić nalot i nie wyjść z wprawy. Ale już się ustabilizowałem finansowo i wracam za rok.
  • Odpowiedz
@tofifi100: No ja niestety ze względu na specyfikę studiów (medycyna) i brak środków nie mogę teraz latać, ale w planach własny patyk. Mój najdłuższy samodzielny - 6 godzin ( ͡° ͜ʖ ͡°) A latałem w Częstochowie, Żarze i Lesznie ;)
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Visher: nie wiem czy ci to pomoże, ale zainstaluj sobie Kerbal Space Program i idź do hangaru pobudować samoloty :) Możesz sobie włączyć wyświetlanie wektorów sił, zbudować praktycznie dowolny typ samolotu i obserwować zależności. Oczywiście potem możesz nawet tym polatać. Zawsze to jakiś punkt odniesienia.
  • Odpowiedz
@biczplis: @Grysik: WIML czy GOBLL niewielka różnica, zależy po prostu, gdzie się ma bliżej. No i zdecydowanie trzeba sobie cały dzień zarezerwować (w zależności od kolejek do specjalistów może być i mniej), tak jak napisał @Vincenzo, ale w zasadzie to i tak dobrze, że się to nie ciągnie na parę dni, a wszystko załatwia się na miejscu ;-)
  • Odpowiedz
#pila #szybowce #lotnictwo

Według naszemiasto.pl piloci się z szybowców "katapultowali"...

Poza tym, jeżeli to prawda z tym nieotwartym spadochronem, to koleś miał niezwykłego pecha. Ten, który go składał powinien za to beknąć - to w końcu spadochron ratunkowy.

http://pila.naszemiasto.pl/artykul/pila-kolejne-zderzenie-szybowcow-jeden-pilot-nie-zyje,2293404,t,id.html#405d70e4b09b3758,1,3,5
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pwone: Oczywiście. Pisząc to założyłem, że to prawda, choć tak być nie musi. I oczywiście wiem, że nigdy nie ma 100% pewności, dlatego też napisałem, że jeśli to prawda to pilot miał niezwykłego pecha. Przyczyną równie dobrze mogło by być wzięcie przez pomyłkę przeterminowanego spadochronu, wyskoczenie na zbyt małej wysokości lub wiele innych. Jednak jeżeli by się okazało, że to wina tego składacza - no to, sorry, ale nie po
  • Odpowiedz