Mirki co się dzisiaj #!$%@?ło to ja nawet #!$%@? nie wiem.

Byłem chwilowo w galerii #supersam w Katowich żeby skorzystać z toalety. Wchodzę, idę kulturalnie do pisuaru i robię swoje. Po mojej lewej jakiś koleś wyraźnie się na mnie patrzył, co było mega podejrzane, w końcu zauważyłem że ten chory zbok patrzy na mnie i wali konia.

To nie jest bait, poważnie, koleś patrzył na mnie i walił konia. Szybko się ogarnąłem,
R.....h - Mirki co się dzisiaj #!$%@?ło to ja nawet #!$%@? nie wiem.


Byłem chwil...

źródło: comment_zopYTNGz8qhYJ0tCPd2uGnVY7RuPoCNg.jpg

Pobierz
Dzisiaj wjazd do #supersam zajął mi 10 minut. Pierwszy raz miałem okazję stać w korku na tak stromym podjeździe. Udało mi się zaparkować tak szybko tylko dlatego, że jechałem pod prąd a reszta stała jak kołki. Wyjazd zajął mi około 40 minut. Po pierwszych 10 minutach wjechałem również pod prąd na ostatnie piętro parkingu i posiedzieliśmy chwilę z moim różowym patrząc na Katowice przy zachodzącym słońcu. Po kilku minutach gdy stwierdziliśmy, że
@breskali: Już kiedyś się wbiłem do supersamu w godzinach szczytu i to samo miałem. Wiec nigdy więcej tam w tych godzinach nie pojadę bo wyjazd jest tragiczny. P.S. Wolno jeździć przez stanowiska PKS? Czy to kolejny zakaz, który złamałeś? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz