Jacek, Franek i Józek budowali wieżowiec. Niestety któregoś dnia Franek spadł z wysokości i się zabił. Jacek zdecydował się poinformować o wypadku żonę Franka. Wraca po jakimś czasie z sześciopakiem piwa. Józek pyta:

- A skąd ty masz piwo?

- Od żony Franka

- Dała ci piwo za to, że powiedziałeś, że jej mąż zginął? Opowiadaj!

- No, dzwonię do drzwi, ona mi otwiera i wywiązuje się dialog:

- Czy ty jesteś
#suchar #sucharcodzienny #heheszki

Siedzi facet w pracy i nagle słyszy głos w głowie:

- Rzuć pracę. Sprzedaj dom. Weź pieniądze i jedź do Las Vegas.

Ignoruje go, ale głos ciągle wraca.

- Rzuć pracę. Sprzedaj dom. Weź pieniądze i jedź do Las Vegas.

Mijają dni, tygodnie, miesiące, głos nie ustępuje.

- Rzuć pracę. Sprzedaj dom. Weź pieniądze i jedź do Las Vegas.

W końcu się wkurzył, i stwierdził, że nie może tego
Uszczęśliwienie kobiety jest bardzo proste, podaję zasady...

A. Należy tylko być:

1. przyjacielem

2. partnerem

3. kochankiem

4. bratem

5. ojcem

6. nauczycielem

7. wychowawcą

8. spowiednikiem

9. powiernikiem

10. kucharzem

11. mechanikiem

12. monterem

13. elektrykiem

14. szoferem

15. tragarzem

16. sprzątaczką

17. stewardem

18. hydraulikiem

19. stolarzem

20. modelem

21. architektem wnętrz

22. seksuologiem

23. psychologiem

24. psychiatrą

25. psychoterapeutą.

B. Ważne też są inne cechy. Należy być:

1. sympatycznym
#heheszki #sucharcodzienny

Dialog małżeński:

- Co byś zrobił gdybym umarła? Ożeniłbyś się ponownie?

- Na pewno nie!

- Dlaczego nie - nie podoba ci się małżeństwo?

- Podoba mi się.

- To dlaczego byś się znów nie ożenił?

- No dobrze ożeniłbym się.

Żona (ze skrzywdzoną miną):

- Naprawdę?

Mąż głośne wzdycha...

- Spałbyś z nią w naszym łóżku?

- A gdzie indziej mielibyśmy spać?

- Zdjąłbyś moje zdjęcia i zamiast nich
Wjechał Zaporożec w Mercedesa. Z Merca wychodzą karki i wyciągają z Zaporożca dziadka. A dziadek spokojnie mówi:

- Chłopaki,po co się złościć.Chodźcie,lepiej napijemy się herbaty i zjemy pierniczki.

- Dziadku,wariata strugasz?Jedziemy twoje mieszkanie na nas przepisać!

- Chłopaki, szanujcie trochę starszego! Wypijemy herbaty z pierniczkami, pogadamy...

Koledzy wymienili spojrzenia, no ale nic.Poszli za dziadkiem. A ten zamiast do jakiejś knajpki prowadzi ich do parku. Siadają na ławce, dziadek wyciąga starą, mosiężną lampę,