Mircy od dawna szukam pewnej strategii którą grałem z 10 lat temu, może ktoś skojarzy choć niewiele pamiętam.

- generalnie widok planszy wydaje mi się podobny do starcrafta
- generalnie przyszłość, ziemia (w sensie nasza planeta), budynki porozwalane
- do działania czegokolwiek potrzebna jest elektryczność
- - można budować elektrownie, a później jak się ma więcej hajsu to elektrownie atomowe
- - wydaje mi się, że budynek elektrowni atomowej to takę 2
Mireczki, przypomniała mi się teraz stara gra, w którą kiedyś grałem i chętnie zagrałbym teraz, ale nie pamiętam tytułu, a wyszukiwania nie dały pozytywnych rezultatów. Gra była strategią i akcja rozgrywała się na terenie Bliskiego Wschodu w starożytności. Zarządzaliśmy miastami i zdobywaliśmy nowe, byli chłopi, potem rydwany i inne jednostki. Wie ktoś o czym mówię? Gra ma co najmniej 10 lat teraz, a pewnie jeszcze więcej.

#staregry #gry #pytanie #strategie
Pobierz sentis77 - Mireczki, przypomniała mi się teraz stara gra, w którą kiedyś grałem i chę...
źródło: comment_ApMafeNyCJqu2Jbf62y3sbWwwf9ARCrZ.jpg
@Freekson: Naprzykład na załączonym wyżej video (nie grałem w coha 2 więc tylko się na nim opieram). Czołgi w porównaniu z jedynką są jakby za lekkie i zbyt dynamicznie się poruszają. Wybuchy pocisków i eksplozje czołgów są jakby to ująć... zbyt przerysowane. Rozumiem jednak że twórcą zależało na dynamice lecz ja pozostanę nadal przy jedynce z modami :)
Mirki, jak wysoki jest próg wejścia w SC2? Chcę popykać w jakiegoś RTS`a godzinkę - dwie dziennie dla rozrywki. Warto zaczynać ze Starcraftem, czy grając casualowo nie ma sensu zaczynać nauki tych wszystkich mechanik? Może polecicie coś innego? Może GreyGoo - grał ktoś i może porównać ze Starcraftem? Szukam czegoś, gdzie większy nacisk położony jest na myślenie, nie na szybkie klikanie. :)
#gry #strategie #rts #greygoo #sc2 #starcraft2
@8-bit: SC2 nadaje się też dla casuali, godzinka dziennie spokojnie wystarczy, żeby nabrać jakiegoś skilla. Nie trzeba być masterem, żeby czerpać radość z tej gry, a ludzie grają na różnych poziomach umiejętności i znajdzie Ci wroga też w najniższych ligach (i nie słuchaj ludzi, którzy odradzają SC bo za trudne... Gra jest skomplikowana, ale poziom graczy tak zróżnicowany, że każdy znajdzie dla siebie niszę). Kwestia tego, że przez pierwsze kilkanaście/kilkadziesiąt gier
@8-bit:
W starcrafcie skierowanie na myślenie jest tylko i wyłącznie w grach 1 vs 1 (przeciwko człowiekowi). W kilku na kilku, albo w grze przeciw komputerowi twoje myślenie ogranicza się do 'hehe w tej gierce zrobie se latające'.

Żeby grać te godzinkę - dwie dziennie w starcrafta (1 na 1) i czerpać z tego przyjemność, obowiązkowo należy wcześniej poświęcić kilkanaście godzin na wykucie absolutnych podstaw teorii, naukę bazowej mechaniki gry. Inaczej