Sławomir Sierakowski, dziennikarz skrajnie lewicowej "Krytyki Politycznej" przeprowadził zbiórkę internetową, której celem był zakup drona bojowego Bayraktar dla armii ukraińskiej.

Zbiórkę wsparli celebryci na czele z Wojewódzkim, Stuhrem, Michnikiem, Ostaszewską, Holland itd. Udało się zebrac 25 milionów złotych. Zbiórka zakończyła się pod koniec wakacji zeszłego roku, od tego czasu wojna mogła już się dawno skończyć, a drona jak nie było, tak nie ma.

Zniecierpliwieni uczestnicy w komentarzach pod zbiórka dopytują co się
OMZK - Sławomir Sierakowski, dziennikarz skrajnie lewicowej "Krytyki Politycznej" prz...

źródło: uc06cad26f493845

Pobierz
via Wykop
  • 8
@Morf: no i co tam masz? Same słowne deklaracje. Gdzie rozliczenie zbiórki? Gdzie choćby zdjęcie tego legendarnego drona? Nie ma nic.
  • Odpowiedz
@grim_fandango:
- biedak się wypowiada o nierównościach
JESTEŚ NIEUDACZNIKIEM, WIĘC SIĘGASZ DO KIESZENI ZARADNYCH, NIE UCZYŁEŚ SIĘ LENIU, POWINIENEŚ ZDYCHAĆ
- bogaty się wypowiada o nierównościach
HIPOKRYZJA BOGATYM LUDZIOM NIE WOLNO PIĆ DROGIEGO WINA SAM MASZ IPHONA

CO DO #!$%@? serio o co tu chodzi? O co Tobie chodzi, @grim_fandango? Jaki masz problem z tym, że ktoś ma iPhona i popiera progresywne podatki? Po cholerę zaglądasz mu w
  • Odpowiedz
@Udowodnij_albo_zamilcz: jednym z kont, które na tweeterze śledzi Duda. Swoją drogą co jeden to lepszy, jeden pił, drugi nie potrafił pisać, trzeci wygląda jak maliniak i bawi się na portalach społecznościowych. Co się dzieje z tym krajem.
  • Odpowiedz
Obejrzałem przed chwilą debatę w TVP z tego tygodnia dotyczącą polskiego wizerunku na świecie oraz aktywnego prowadzenia polityki historycznej (link tutaj: http://vod.tvp.pl/23763342/26012016). W sumie jeden (niewiele znaczący) wniosek nasunął mi się po jego oglądnięciu. O ile uznawałem do tej pory red. Sierakowskiego jako osobę oczytaną i mającą jednak (wbrew zarzutom wielu Wykopowiczów) pewne zaplecze merytoryczne w wielu kwestiach, a jednocześnie jako osobę o odmiennych ode mnie poglądach, której niektóre sądy były często zdecydowanie na wyrost lub były wręcz niekiedy absurdalne, co w mojej ocenie wynikało z pewnego ideologicznego przekrzywienia (charakterystycznego dla wielu wyrazistych publicystów - zarówno konserwatywnych jak i lewicowo-liberalnych), to pod koniec tej debaty pokazał coś, czego nie lubię. Często broniłem osób o rozmaitych poglądach tłumacząc to właśnie ich światopoglądem i ideologią, którą się kierują (na zarzut cynicznego prezentowania określonego stanowiska, które w z kolei rzekomo ma wynikać z jakich korzyści - np.materialnych czy politycznych) to w tym wypadku widać było, że red. Sierakowski niestety okazał się cynicznym gnojkiem. Chodzi o końcowy moment debaty w którym powołuje się na rosyjskie media w kontekście oceny poczynań rządu PiS. Pomijając fakt powoływania się na rosyjskie media (które w szczególności wypisywały w ostatnich latach rozmaite i niekiedy całkowicie absurdalne rzeczy na temat Polski), które w zależności od swojej linii programowej i profilu ideologicznego akcentują i podkreślają te informacje i opinie, które wpisują się w ich narrację (tak robią wszystkie media na świecie, aczkolwiek rosyjskie robią to chyba w najbardziej bezczelny sposób) to sam fakt powoływania się na opinię Rosjan i media rosyjskie osób z tego obozu ideologicznego i dziennikarskiego (reprezentowana w osobie red. Sierakowskiego) już naprawdę zakrawa o kpinę.I to tylko wszystko po to, aby potwierdzić na siłę swoje racje - nawet odwołując się do mediów i kraju, który sam nie traktował do tej pory jako opiniotwórczego (po prostu poważnego) i rzetelnego do tej pory, co teraz okazało się wygodne. Z czego ten Pan doskonale zdaje sobie sprawę. I to jest bardziej #!$%@?ące i bezczelne - #!$%@? na bardzo wysokim poziomie.

Już pomijając absurdalny fakt powoływania się na jakieś medium (wpisz jakikolwiek tytuł z jakiegokolwiek kraju) w celu pokazania ich (najczęściej odmiennego od naszego światopoglądu) i potwierdzenia w ten sposób swoich poglądów na daną sprawę -"No skoro już oni (tytuł medium) nawet to piszą to TO MUSI BYĆ PRAWDA CO NIE?".

Bardzo dobrze odpowiedział mu (choć nie była to odpowiedz merytoryczna, a sarkastyczna), moim zdaniem, prof. Dudek.

A
@Merytoryczny2: racja, Sierakowski został tłustym misiem, zaprzyjaźnił się ze środowiskiem GW, udostępniają sobie nawzajem łamy, liberalizm wchłonął lewicę, która tanio skóry nie sprzedała (granty)
Najbardziej żałosne jest to jak Sierakowski i GW kopią Razem za to, że nie przyłączyli się do Kodu, jakby tylko oni mieli monopol na opozycję
  • Odpowiedz
Szef "Krytyki Politycznej" zwraca też uwagę na to, że postać Korwin-Mikkego idealne wpisuje się w dzisiejsze oczekiwania medialne, które żyją albo z hejtu albo z celebryckości bądź też odpowiedniej ich mieszanki. - Dlatego Korwin stał się tak popularny wśród młodzieży, dla której rozrywka i hejt to chleb powszedni - argumentuje Sierakowski.


- Polityka to jeden z wielu seriali, reality show, lepszych i gorszych. Też masz stałych bohaterów, ktoś odchodzi, pojawiają się nowi,