Nowy odcinek #jakbyniepaczec dowieźli. Tym razem o nie-amerykańskich serialach, które warto poznać, mimo że Amerykanie zrobili albo robią ich remaki. #homeland, #thekilling czy #shameless nigdy by nie powstały gdyby nie świetni scenarzyści z Izraela, Danii czy Wielkiej Brytanii. Zanim zajaramy się jakimś nowym amerykańskim tytułem warto sprawdzić czy nie jest to po prostu remake jakiegoś świetnego serialu z innego kraju.

Serdecznie zapraszam do
kajaszafranska - Nowy odcinek #jakbyniepaczec dowieźli. Tym razem o nie-amerykańskich...
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

po nieźle zapowiadających się ostatnich odcinkach, dno.
znowu to samo,



3/10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie do fanów. Obejrzałem 5-6 odcinków shameless i ten serial, tak wychwalany, jest utrzymany w tej konwencji do końca? Tzn. kontinuum fabuły niby jest, ale każdy odcinek jest o czymś konkretnym. Bardzo mi się kojarzy to z serialem "świat wg malcolma" i nie wciągnął mnie póki co. Jest zatem sens lub szansa, że wciągnie mnie w dalszej części?
#shameless #seriale
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Co ten Frank w #shameless ogólnie naszła mnie taka rozkmina niby taki pijaczek i w ogóle zero jakiejkolwiek odpowiedzialności xD Ale co on ma za monologi nie raz to ja nie mam pytań xD
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gram_w_mahjonga: Nie zgadzam się, ale "Shameless" to obecnie mój ulubiony serial, więc mogę być odrobinę nieobiektywny. Tak w skrócie:




No i świetny soundtrack, ale to w przypadku "Shameless" jest już standardem. Jak dla mnie po dwóch odcinkach jest bardzo dobrze.
  • Odpowiedz