Przed seansem tegorocznego Shafta postanowiłech nadrobić pierwowzór i... prawie strzeliłem kopytami, bo mimo obsady i całej brudnopolicyjnej otoczki film okazał się crapowatym średniakiem.
+klimacik brudnego miasta i brudnego gliny +Jeffrey Wright i Sam dali niezły popis
@cyber_punk: dziwne, tym bardziej że ktoś zmienił na "fagocie", więc wykorzystali to celowo, czyli widzę dwa rozwiązania:
1). Co najmniej dwie osoby odpowiedzialne za te napisy uważają, że ludzie w Polsce czasami mówią do siebie per "fagocie". Ja tam nie słyszałem, ale kto wie... ( ͡°͜ʖ͡°)
albo
2). Ma to jakiś związek z wcześniejszą bądź późniejszą fabułą, na przykład z jakąś pokręconą grą słów,
Tim Story reżyseruje "nowego" Shafta. Reżyser Fantastycznej Czwórki oraz mnóstwa średnich komedii, dostarczy widowisko na poziomie tego, co w 1971 roku pokazał światu Gordon Parks? Czytaj więcej>> #shaft #film
5 odcinek Nisekoi - druga część epizodu to zdecydowanie najzabawniejszy moment dla mnie w tym sezonie anime :D
Niby czytałem to pod postacią komiksu wcześniej, a uśmiałem, jakbym miał to pierwszy raz przed oczyma. Przede wszystkim brawa za to należą się aktorowi podkładającemu głos pod papugę.
Dla porównania nie podoba mi się za to, co zrobili w czwartym epizodzie z zaproszeniem Chitoge przez Raku do hotelu. W mandze minki towarzyszące temu nieporozumieniu były o bardziej powalające.
@bastek66: ja jestem team Onodera w tej chwili, więc nie zgodzę się. Seiyuu ma świetną, a w dodatku jest śmiesznie nieporadna, co w połączeniu z nieśmiałością Raku daje bardzo fajny efekt.
@bastek66: potrzebna jest taka postać, żeby zrównoważyć Chitoge i Marikę, które są (zwłaszcza ta druga) bardzo pewne siebie i bezpośrednie. Zawsze w haremówce postacie kobiece się równoważą charakterami.