Ujęty w jedną kategorię herbat czerwonych wraz z chińskim pu-erh rooibos tak naprawdę wcale herbatą nie jest. Jego przypominające igły listki nie pochodzą z krzewów herbacianych, a z czerwonokrzewu, który naturalnie występuje w południowych rejonach Afryki.

„Najczęściej to rzeczy proste czynią nas szczęśliwymi” - tyle mówi ludowe porzekadło, a Rooibos jest tego najlepszym przykładem, bowiem herbata uzyskiwana z rozdrobnionych gałązek południowoafrykańskiego krzewu, nie przypadkowo stała się popularnym, codziennym napojem prostych ludzi.

wyśmienita herbata!!!