Mam 22 lata, przegrałem chyba wszystko co się dało. Czuję, że cały progres jaki udało mi się zrobić ostatecznie nie ma wartości.
Ten rok był przełomowy, poszedłem do pierwszej pracy w życiu, w której praktycznie nic nie zarobiłem i byłem traktowany jak śmieć, ale trochę się uodporniłem i poznałem wspaniałych ludzi. Praca z drugim człowiekiem mnie rozwinęła, small talk stał się mniej problematyczny, nawiązałem pewne kontakty. Od jakiegoś czasu wprowadziłem dietę, dzięki której czuję się lepiej, zacząłem bardziej dbać o siebie wizualnie, walczę z uzależnieniami, dałem na #czarnolisto wszystkie toksyczne tagi na wykopie.
Po długich latach odnalazłem rzeczy, które zaczęły mnie nieco cieszyć, znalazłem sposoby na spędzanie czasu. Udało mi się w końcu napotkać te mityczne hobby. Dni przestały się zlewać, jeszcze do niedawna o 8 rano miałem energii tyle, że mogłem przenosić góry, dużo się uśmiechałem, śmiałem się aż sam do siebie. Czułem się lepiej z samym sobą, czułem dobrą energię, która nieco przyciągała otoczenie. Rozpocząłem nowy kierunek na #studbaza , dużo ludzi zaczęło mnie zagadywać, znało moje imie. Sama nauka i przedmioty też sprawiały mi radość.
Niby wszystko super, nie?

Otóż nie, bo zrozumiałem, że we wszystkim tym jestem cholernie samotny. Stare znajomości nie przetrwały, osoba która przez cały ten proces uzdrawiania mnie wspierała, okazała się chyba nie do końca ze mną szczera. Zauważyłem, że tęsknie za ludźmi, dla których nic nie znaczę, że to ja jedynie trzymam te kontakty, bo oni do mnie nie napiszą. Po prostu nic nie znaczę. Nie mam przyjaciela, a osoby, którym ufałem wbijają mi nóż w plecy. Uciekam z social mediów, znowu zamykam się w sobie i chyba wracam do tego bardzo złego miejsca, z których zdałem się powoli wychodzić.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

I za każdym razem jak w rozmowie #rozowepaski mówią mi o swoich chłopakach to nie umiem powstrzymać bólu

Uciekaj od tego z dala!

presja ze strony otoczenia, bo widzę, że lata lecą, a wszyscy zaręczają się, biorą śluby, zakochani..

Norma... Pamiętaj że nie każdy ma happy związek i to tylko tak wygląda z boku na idealnie dobraną parę.

A
  • Odpowiedz
Wkurzają mnie ci normicy z ich normickimi radami jak wyjść z #przegryw Mówią 'masz mieć poczucie humoru bo świnie (tak normiki mówią na kobiety) to docenią'. Dzisiaj siedzę w mcdonalds i wyhaczyłem dziewczynę samotnie jedzącą ten erzatz hamburgera. Więc postanowiłem zażartować 'hej, jesteś sama?' 'A czemu tak twierdzisz?' 'Bo masz brzydki ryj. Żartowałem. Adam jestem. Chcesz się r----ć?'. Wzięła tacę i poszła. Walcie się normiki z waszymi niedziałającymi normickimi radami.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

z jakąś kobietą

Zmień na " z tobą" i będzie zajebiście

Tylko idź teraz do innego mc bo później ludzie będą gadać, że jesteś łatwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
#podatki #pieniadze #praca Właśnie rozliczałem sobie pit za 2017 i cofnąłem się do 2014...i powiem szczerze jestem z siebie zadowolony, z rok na rok progres.
2017 vs. 2016 - 8600 zł
2017 vs. 2015 - 22.200 zł
2017 vs. 2014 - 43.000 zł

A wcoraj mnie awansowali, więc rok 2018 będzie już znacznym przeskokiem! #progresosobisty #chwalesie
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Co w tym takiego niezwykłego? Gdzie ten postęp? Po co w ogóle prawo jazdy?


@tomosano: Bo trzeba się rozwijać, zamiast stać w miejscu. W byciu dorosłym fajne jest to, że możesz mieć zachcianki i je sobie realizować, zdobywać doświadczenie i rozwijać siebie, a na dodatek sam sobie na to pracujesz. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@tomosano: Nie, dlaczego? Ja zrobiłam prawko, bo miałam takie widzimisię, co nie oznacza, że jeżdżę samochodem. A na rowerze też jeżdżę, i nawet jak mi się będzie chciało, to się wytrenuję i wystartuję w jakiejś paraolimpiadzie, cobym jakieś szanse miała. A jak mi się zachce, to i patent sternika zrobię, albo nie wiem, kurs prostowania bananów, i sobie potem dyplom w ramkę oprawię i powieszę nad łóżkiem. Bo mogę. (
  • Odpowiedz
o k-----e, nie jestem zielonką już (ʘʘ)


czy

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach