@AryanWonderBoi: musi być list motywacyjny. Bez ocen z studiów i listu motywacyjnego taka firma jak Equinor nie rozważa twojego podania. Chyba, ze szukasz na jakieś stanowisko co nie wymaga wyższego wykształcenia, to w takim razie trudno mi powiedzieć czy będą oczekiwać twoich ocen. Ale list motywacyjny musi być, to podstawa. Nie wiem jakie wymagania co do średniej ma Equinor. Norwedzy uwielbiają oglądać oceny z studiów. PwC w Norwegii kiedyś oczekiwało ocen
Mirki, moja matka ma takiego znajomego co wisi jej mega przysługę w Norwegii no i padł pomysł, żebym pojechał tam popracować. Robię w wentylacji, budów nie prowadzę, chociaż bym podołał, no ale wolę tego nie robić. Z klimy też zielony nie jestem.
Byłbym zatrudniony bezpośrednio w norweskiej firmie na ich umowie i warunkach. Czego się spodziewać, na co przygotować, ile papierkologi mnie czeka? Za parę tygodni będziemy rozmawiać o konkretach, prowadzi tam
@Pawelczi: Z pracą jest trochę śmiesznie, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Nikt się nie spieszy wszystko robione na tak zwanym chilloutcie (potrafia 3 dni nic nie robić a jak przychodzi odbiór projektu czy coś to #!$%@?ą mało nie zejdą) a godziny no też różnie jak #!$%@? się w jakiś wyzysk to i po 15 h będziesz dymał, standard to 8 i 12, ale wszystkie godziny dniówki po 9 godzinie to nadgodzina
Mireczki jest taka sprawa moja Mama otrzymała propoyzcje wyjazdu do Norwegii do pracy jako wykwalifikowana pielegniarka. Firma która to proponuje to Valmon Helsevikar as przez agencję Open Europe. Sytuacja wygląda w ten sposób ze fundują szkolenie językowe oraz wszystko potrzebne rzeczy a potem gdy jest się w tej Norwegii pobierają z pensji wszystkie poprzednie świadczenia z ich strony, za szkolenie itp.
Najgorsze że nie mogę znaleźć żadnych infromacji o nich w internecie.
@Reverb: Ja nie słyszałem, ale pamiętaj, że jeśli chodzi o pracę to z reguły w internecie piszą komentarze tylko Ci, którzy byli nie zadowoleni, bo jak komuś się podoba to nie ma potrzeby uzewnętrzniać się w internecie. Więc jakieś jednostkowe negatywne opinie nie muszą świadczyć, że to wałek.
Mirki i Mirabelki

Miał ktoś może okazję rozmawiać z urzędem podatkowym w Norwegii? Sprawa wygląda tak ze w prawdzie dostałem czek ze zwrotem podatku ale na adres gdzie pracowałem rok temu mimo że wszystkie listy z urzędu przychodziły mi do polski tak jak być powinno. O tym ze czek przyszedł tam gdzie pracowałem dowiedziałem się 2 dni temu od byłego pracodawcy i tu pojawia się problem bo czek stracił ważność 31.07 i