Społeczeństwo

"Na społeczne bytowanie człowiek jest skazany przez naturę. Ten stan rzeczy jest zakodowany już na poziomie naszego instynktu gatunkowego. Rozwój naszego umysłu i osobowości nie byłby możliwy poza kontaktem i interakcją z coraz bardziej rozszerzającym się kręgiem ludzkim. Nieświadomie i świadomie, na drogach wrażliwości rezonansowej, dzięki identyfikacji i naśladownictwu, a potem wymianie myśli i utrwalonych przekazów, osobowość człowieka przejmuje od innych tworzywo życia psychicznego, uczuć, myślenia, tradycji i wiedzy. Tak uzyskany materiał zostaje przez naszą psychikę przetworzony, aby mogła powstać nowa osobowość autonomiczna, którą nazywamy własną. Istniejemy w związku koniecznym z tymi którzy byli, tymi którzy dziś tworzą nasze rodziny i społeczeństwo i z tymi którzy będą. Tylko w społecznej więzi realizuje się sens naszego istnienia, a w hedonistycznej izolacji zatracamy samych siebie.

Losem człowieka jest aktywny udział w kształtowaniu przyszłości społeczeństwa. Czyni on to na dwóch zasadniczych drogach: poprzez kształtowanie losu własnego i swojej rodziny, oraz poprzez włączanie się w szersze aktywności społeczne. Wymaga to od nas rozwinięcia dwóch częściowo pokrywających się znajomości rzeczy. Od jakości tych umiejętności zależy nasz własny los i przyszłość społeczeństwa, kraju, a także ludzkości.
Charakteropatie polekowe:
"W ostatnich dziesięcioleciach wprowadzono do użytku medycyny szereg leków, które w swoim działaniu ubocznym atakują system nerwowy, pozostawiając w nim trwałe ślady. Na tych dyskretnych zazwyczaj upośledzeniach narastają z czasem zmiany charakteru społecznie nieraz bardzo szkodliwe. Lekiem bardzo niebezpiecznym okazała się streptomycyna i dlatego w niektórych krajach ograniczono jej stosowanie w większych dawkach.
Leki cytostatyczne, stosowane do zwalczania chorób nowotworowych, atakują często filogenetycznie starszą tkankę mózgową główny nośnik podłoża instynktowego
https://www.focus.pl/artykul/mieszaja-nam-w-glowach-leki?page=2

"W przypadkach skrajnie silnych zaburzeń osobowości, leczące się statynami osoby stawały się bardzo drażliwe, agresywne wobec innych, groziły im, przyznawały się wręcz do morderczych myśli, nękały je koszmary nocne. Niektórzy ryzykownie zachowywali się za kierownicą. Zmiany w zachowaniu narażały na szwank ich kariery zawodowe i małżeństwa, ale też stanowiły zagrożenie dla nich
samych – część badanych próbowała popełnić samobójstwo. Na łamach czasopisma „Drug Safety – Case Reports” dr Golomb zaprezentowała 12 przypadków osób z bardzo gwałtownymi objawami ubocznymi. Zaburzenia osobowości szybko ustępowały, gdy badany przestawał przyjmować statyny. W kilku przypadkach, gdy wznowiono terapię, objawy powróciły. – Obawiamy się cholesterolu, ale poza tym, że powoduje zmiany miażdżycowe, pełni też liczne różnorodne funkcje fizjologiczne. Wyłączając lekami enzymy biorące udział w jego syntezie, możemy zmieniać nasze psychiczne funkcjonowanie – podkreśla dr Woroń. – Jednak zawsze należy pamiętać, że korzyści z prawidłowego przyjmowania leków znacznie przewyższają ryzyko psychicznych skutków ubocznych. W wielu
sytuacjach lekarz nie może zaproponować pacjentowi innych środków, które byłyby wolne od działań niepożądanych. Ponadto ci, którzy muszą brać statyny, zwykle przyjmują także na stałe inne leki.

Skutki
  • Odpowiedz
https://www.focus.pl/artykul/mieszaja-nam-w-glowach-leki?page=3

ANTYKONCEPCJA: ZABURZENIA PAMIĘCI

"Te ostatnie zaburzenia wywołują także doustne środki antykoncepcyjne. Kobieta przyjmująca syntetyczne hormony lepiej zapamiętuje informacje czy wydarzenia, z którymi wiążą się emocje, natomiast ta, która nie bierze pigułki, lepiej pamięta szczegóły. Ale, jak uspokaja autorka badania Shawn Nielsen z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine, hormonalna antykoncepcja nie pogarsza pamięci, a jedynie zmienia rodzaj informacji, które są trwalej przechowywane. To odkrycie nie zdziwiło neurobiologa prof. Larriego Cahilla, który od ponad dekady bada różnice między męską i kobiecą pamięcią. Pigułka obniża poziom hormonów płciowych estrogenu i progesteronu, a te właśnie hormony w badaniach prowadzonych w jego laboratorium powiązano z kobiecym sposobem zapamiętywania, za który odpowiada lewa półkula mózgu. Tymczasem mężczyźni bardziej polegają na prawej półkuli.

Badania
  • Odpowiedz
Paramoralizmy: Przekonanie o istnieniu wartości moralnych, a także i o tym, że niektóre czyny je gwałcą, jest zjawiskiem tak dawnym i tak powszechnym, iż wydaje się, że jest ono nie tylko dziełem doświadczenia wieków, kultury, wpływu religii i wychowania, ale posiada także pewne podłoże w filogenetycznym wyposażeniu człowieka, na pewno jednak niezupełnie zgodne z prawdą moralną. Ogłaszanie więc czegoś pod hasłami wartości moralnych staje się zawsze sugestywne nawet wtedy, kiedy te użyte kryteria „moralne” zostały odpowiednio zmyślone ad hoc. Przy pomocy takich paramoralizmów można dowodzić słuszności moralnej, albo niemoralności, każdego czynu w sposób na tyle sugestywnie aktywny, że zawsze znajdą się ludzie, których umysły temu ulegną.

Paramoralne wypowiedzi i sugestie towarzyszą tak często różnym rodzajom zła, że wydają się grać niczym nie zastąpioną rolę. Wynajdywanie coraz to nowych a komuś dogodnych kryteriów moralnych, przez jednostki, grupy nacisku lub systemy polityczne, stało się niestety zjawiskiem powszechnym. Na świecie, szczególnie w patopolitycznych totalitaryzmach, powstały całe fabryki paramoralizmów i działają specjaliści od ich produkowania. Nie należy się więc dziwić, kiedy przeciętny człowiek gubi się w tym galimatiasie, bo takimi sugestiami pozbawia się go części zdrowego rozsądku. U młodzieży powoduje to długo persewerujące psychologiczne trudności rozwoju światopoglądowego.

Należy zwrócić tu uwagę na tę okoliczność, że to właśnie osobnicy psychopatyczni, na swój sposób naśladując normalnych ludzi, rozwijają tę specyficzną zdolność produkowania paramoralizmów. Dotyczy to przede wszystkim psychopatii właściwej, a w mniejszym stopniu schizoidii, jak i innych rodzajów (dewiacji dziedzicznych). Podobne skłonności spotykamy jednak również i u niektórych charakteropatów, a nawet u ludzi wychowanych przez osoby z patologicznym charakterem. Ponerolog widzi znowu korzenie tej wybujałej paramoralistyki w zjawiskach i czynnikach patologicznych.

Może
#charakteropatia #charakteropatie #charakteropata #charakteropaci #stalin #jozefstalin #dzugaszwili #jozefdzugaszwili #uszkodzeniatkankimozgowej #uszkodzeniamozgu #mozg #koramozgowa #zsrr #zsrs #stalinizm #poleprojekcji #histeria #nadmiernyemocjonalizm #patologicznamsciwosc #stalinowskicharakter #egotyzmpatologiczny #atrofia #polafrontalne #urojenia #honor #zlo #ponerologia #ponerologiapolityczna #lobaczewski

"Charakteropatia frontalna: Ośrodki frontalne kory mózgowej (10 A i B wg podziału Brodmanna), zbudowane z filogenetycznie najmłodszej tkanki nerwowej, istnieją, praktycznie biorąc, tylko u człowieka. Mają one cytoarchitekturę podobną do znacznie starszych pól projekcyjnych wzroku, położonych na przeciwnym biegunie mózgu, co sugeruje podobieństwo funkcji. Autor natrafił na stosunkowo łatwą metodę badania ich funkcji psychicznej. Dzięki tej funkcji, jesteśmy zdolni do ujęcia w polu naszej uwagi pewnej ilości elementów wyobrażeniowych i dokonania ich wewnętrznego oglądu. Pojemność tego pola projekcji wewnętrznej wykazuje znaczne różnice międzyosobnicze, które jednak korelują nisko z ogólną inteligencją. Opisane przez starszych badaczy (A. Łuria i inni) funkcje tych ośrodków, akceleracji i koordynacji procesów myślowych wydająsię być pochodnymi tej funkcji podstawowej.

Uszkodzenia ośrodków frontalnych zdarzają się dość często jako okołoporodowe, u wcześniaków, rzadziej później na skutek wykrwawienia lub intoksykacji. Ilość okołoporodowych uszkodzeń została ostatnio znacznie zredukowana na skutek rozwoju położnictwa i opieki lekarskiej nad noworodkami. Dlatego ponerologicznie dramatyczną rolę tak powstałej charakteropatii można po części uważać za charakterystyczną dla minionych pokoleń i dla krajów z niedostatkiem opieki
  • Odpowiedz
#psychopatia #psychopaci #psychopatki #psychopata #psychopatka #psychopatiawlasciwa #kazimierzdabrowski #daltonizm #uczucia #ponerogeneza #ponerologia #lobaczewski #ponerologiapolityczna #dewiacjedziedziczne #anomaliegenetyczne #zlo #podlozeinstynktowe #instynkt #chromosomy #chromosomx

"Psychopatia właściwa: Postarajmy się scharakteryzować inną anomalię przekazywaną dziedzicznie, której rola w procesach ponerogenezy wydaje się być wyjątkowo duża na każdą skalę społeczną. Wypada także podkreślić, że potrzeba dokładnego wyróżnienia i poznania tego zjawiska unaoczniła się przede wszystkim tym badaczom, których myśli zwróciły się w kierunku poznania genezy zła na skalę makrosocjalną, jakiej byliśmy świadkami. Nazwę tej anomalii i kryteria wyróżniające ją przyjmuję za Kazimierzem Dąbrowskim.

Biologicznie zjawisko wydaje się podobne do daltonizmu. Występuje z podobną częstotliwością jak daltonizm u mężczyzn, nieco ponad 0.6%, ale u obydwóch płci. Róznież podobnie występuje we wszystkich nasileniach deficytu, od ledwie dającego się wyróżnić przez wprawnego obserwatora do jawnie patologicznego. Podobnie jak daltonizm, anomalia ta wydaje się być deficytem przetworzenia bodźców, jednak nie na poziomie zmysłu, ale na poziomie podłoża instynktowego. Psychiatrzy starej daty nazywali takich osobników daltonistami ludzkich (uczuć - errata) i wartości moralnych.

U
#ponerologia #lobaczewski #zrzeszeniaponerogenne #kosciol #watykan #kler #ksieza #nazizm #syjonizm #judaizm #chrzescijanstwo #katolicyzm #islam #komunizm #beria #stalin #hitler #bormann #psychopaci #psychopatia #gang #szajka #gangi #mafia #mafie #zlo #charakteropatie #charakteropatia #grupyprzestepcze #patologia #ponerogeneza #poneryzacja #maskaclecleya #dewiacjedziedziczne #totalitaryzm #imperializm #elita

"Zrzeszenia ponerogenne

Taki zespół ludzki, w którym działają procesy ponerogenezy nasilone ponad przeciętną miarę, oraz gdzie nosiciele różnych aberacji psychicznych grają role inspiratywne, fascynatorskie, lub przywódcze, oraz wytwarza się odpowiednia struktura organizacyjna, będziemy nazywali "zrzeszeniem ponerogennym". Dla zrzeszeń mniej licznych i trwałych można użyć nazwy grupa lub zgrupowanie ponerogenne. Można także wyliczać różne nazwy, jakie tradycja językowa nadaje takim zrzeszeniom w zależności od ich społecznego charakteru jak: gangi, mafie, kliki czy koterie. W poszukiwaniu korzyści lub zaspokojenia ambicji wchodzą one w kolizje z dobrym obyczajem i prawem, starając się unikać jego represji. W takim zrzeszeniu rodzi się zło, które krzywdzi innych ludzi i samych jego członków. Takie zrzeszenia dążą czasem do opanowania władzy na różną skalę społeczną, aby dyktować społeczeństwom im dogodne cele i