Ostatnio przez media przewinęła się akcja protestów opiekunów osób niepełnosprawnych (https://noizz.pl/spoleczenstwo/2119-zl-i-zakaz-innej-pracy-sprobujcie-przezyc-tak-chociaz-miesiac/dtp6lgg ), jedną z osób, które bardzo płakały na FB była pewna moja dalsza znajoma.
Myślałem sobie, może faktycznie ma ciężko (choć z jej zdjęć i relacji wynika, że jeżdżą sobie po świecie z niepełnosprawną córką kilka razy do roku) i dorabia sobie tym robieniem tortów na zamówienie (również chwaląc się tym) - ale kiedy w trakcie tych protestów jawnie gdzieś napisała, że nie pracuje bo pobiera zasiłek 2119 zł to szlag mnie trafił (bo przecież na lewo robi torty i wyroby cukiernicze!). Olałem to... Nie będę się mieszał...
Ale jak kuźwa zaczęła dziś wrzucać, że ona biedna, żyjąc za 2119 zł zasiłku (podczas pobierania którego nie wolno pracować - a ma czas jeździć na protesty i prowadzić cukiernię na FB zapewne bez rejestracji) właśnie wprowadza się do 300 metrowego domu pod Warszawą to mnie kuźwa szlag trafił i pierwszy raz w życiu mam ochotę kogoś p----------ć, że pobiera zasiłek i pracuje równocześnie nie ujawniając tych
w dużym skrócie i uproszczeniu - nie trzeba składać pozwu o eksmisję, można eksmitować na podstawie postanowienia o przysądzeniu własności. i dalej:
-jeżeli Panie wystąpią do Sądu z pozwem o ustalenia uprawnienia do lokalu socjalnego i to uprawnienie dostaną to komornik czeka na lokal socjalny.
- jeżeli Panie nie wystąpią bądź nie dostaną - komornik czeka na pomieszczenie tymczasowe,
1. nie możesz pojechać, zadzwonić po policję, wejść do mieszkania i powiedzieć żeby się wyniosły do wskazanego pomieszczenia. to jest właśnie eksmisja, którą przeprowadza komornik.
2. w trakcie postępowania o eksmisje komornik ustala czy komuś przysługuje tytuł prawny do innego lokalu przez stosowne zapytania, np. centralnej bazy danych ksiąg wieczystych.
3. nie, w szczególności że praktyka w różnych częściach kraju się różni. przez postępowanie o opróżnienie lokalu za rączkę