Mam pytanie co do Amber Gold.
Dlaczego Plichta nie uciekł z Polski, kiedy było już gorąco. Wiedział, że za kilka dni ABW zaraz go zdejmie i będzie siedział. Mając miliony przecież (co dalej ma). Przecież by żył jak król, 80 mln w Ameryce Południowej. I żadne prawo polskie by go nie dosięgło. To przecież wymarzona opcja. Ale został, ujawnił się medialnie i poszedł siedzieć "z własnej woli". Czy został zmuszony?
Może ktoś
ixem - Mam pytanie co do Amber Gold.
Dlaczego Plichta nie uciekł z Polski, kiedy był...

źródło: comment_B0QKkgVyVYFPBtKjh2w7bbPxwIrFsN3P.jpg

Pobierz
@ixem: bo ci, dla których robił AG dopadliby go wszędzie, jeśli dałby dla z ich kasą, zamiast wziąć to na klatę i odsiedzieć kilkanaście lat?
  • Odpowiedz
@ixem:
Widzę dwie możliwości:
1. Zagrozili mu, że jak #!$%@? to go dorwą, ma siedzieć na dupie w Polsce i robić za kozła ofiarnego i koncentrować na sobie śledztwo. A jak już wyjdzie z pierdla to będzie mógł się cieszyć kasą.
2. Zapewniali go, że wszystko załatwione, nic mu ie grozi I równocześnie wystawili do wiatru i pozwolili aresztować.
  • Odpowiedz
@Hamouma: Ale nie można powiedzieć że jest debilem bo widać było że inteligentnie lawiruje i się broni.Jutro się szykuje kolejne ciekawe przesłuchanie bo będą przesłuchiwać jego żonę Katarzynę.
  • Odpowiedz