Mireczki, Walenty Szeliga syn Andrzeja (a może Łukasza?) i Marianny (Albo Małgorzaty?) córki Łukasza (czy nie?) z domu Pałka/Całka/Gałka/Jeszcze inaczej?

Na moje ksiądz notujący w aktach się rypnął z tym Łukaszem. W każdym razie z nazwisk okolicznych najbardziej chyba Pałka pasuje.

Mamy tu aptekarzy/lekarzy na pokładzie, którzy pomogą? xD

#genealogia #pytanie #pismolekarskie xd
takitamktos - Mireczki, Walenty Szeliga syn Andrzeja (a może Łukasza?) i Marianny (Al...

źródło: comment_1644828718RAe54aiPkgTHfMDqDOUtrX.jpg

Pobierz
Ja myślałem, że mnie łacina momentami przerasta w metrykach czy cyrylica. Ale tu mnie język ojczysty pokonał zupełnie xD. Ten notariusz jak nic w rodzinie samych lekarzy miał xD.

Mireczki, jakby ktoś dał radę choćby kawałek dla sportu rozczytać, to będę wdzięczny. Ciekaw jestem, co ten akt zawiera, a jedyne co z pewnością rozczytałem, to podpisy świadków, praprapradziadków oraz prapradziadków xD.

Tutaj link do aktu.

#genealogia #pytaniedoeksperta #pismolekarskie (xD) #mirkopomusz
@taki_tam_ktos:

Tutaj całość:

Strona 1

26 tego(?) 5822

Działo się w Ulanowie
na dwudziestym szóstym dniu stycznia
roku tysiąc osiemset
dziewięćdziesiątego szóstego

/pieczęć Urzędu Podatkowego w Ulanowie/

Akt notarialny
zdziałany przezemnie cknotariusza
Kazimierza Jaremę w Ulanowie
stale urzędującego

/znak sprawy urzędu podatkowego?/

/znaczek opłaty, kais kon osterr
stempel marke
funfzing 50 kr. kreuzer
1893/

Jawią się przedemną w swojej kancelaryji urzędowej nieznani mi osobiście mieszczanie Ulanowa małżonkowie Dominik Dubiel i Agnieszka
@taki_tam_ktos:

Co do tej pełnoletności to dziwna sprawa, bo w chwili ślubu miała 20 lat. A zawsze mi się zdawało, że to zwłaszcza w dawniejszych czasach już oznaka pełnoletności.


Sprawdziłem.

Musimy porzucić współczesne kategorie prawa cywilnego. Dziś pełnoletniość, pełną zdolność do czynności prawnych (z jednym wyjątkiem na rzecz wcześniejszego) uzyskuje się wraz z 18 rokiem życia.

Przedmiotowy dokument powstał jednak pod koniec XIX wieku. Znamy czas, znamy również miejsce - Ulanów,
Mój dermatolog zapisuje mi pewną wcierkę we włosy, jednak nie napisał ani co to jest, tylko że "coś przeciwbakteryjnego". Węsząc podstęp lekarski, staram się litera po literze dojść do tego z czego składa się to coś mieszane z tyłu apteki.
Jest w stanie ktoś rozszyfrować to pismo?
PS. Usuń konto odpada bo za dużo liter - "daj mu coś i niech #!$%@?" też, bo za dużo krótkich słów. I już nie wiem
M.....P - Mój dermatolog zapisuje mi pewną wcierkę we włosy, jednak nie napisał ani c...

źródło: comment_TpvOCAVKTQQVLsus91G2ZiVw0SMFheGm.jpg

Pobierz