@Husejnow: Zdarzyło mi się w któreś wakacje robić jakieś pierdoły w ogrodzie z kuzynem z Australi na konkretnym upale. Ja po pół godzinie musiałęm wrócić do domu bo zaczynałem się źle czuć, a on został i dokończył robotę kwitując to stwierdzeniem, że u nich to tak czasem przed 12 jest w lecie xD