RAPORT: Czy tania baryłka pogodzi zwaśnione potęgi OPEC?

Na dwóch krańcach stołu negocjacji w kartelu naftowym OPEC zasiadły Arabia Saudyjska i Iran. Pierwszy kraj nie chce ograniczenia wydobycia ropy naftowej, pomimo szybkiego spadku wartości baryłki. Drugie państwo domaga się wprowadzenia cięć, które w jego przekonaniu „w ciągu tygodnia” ustabilizowałyby ceny ropy. Czy strony dojdą do porozumienia?

Irański minister ropy naftowej Bijan Zanganeh poinformował, że jego kraj jest gotów do negocjacji z Arabią Saudyjską odnośnie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dertom: No teraz weź powiedz setkom tysięcy żołnierzyków, że nie dostaną pieniążków nie tylko na nowe zabawki i wojenki, ale nawet na chlebek :))
I zamiast ograniczyć wydatki na wojsko, to się ograniczy na kulturę, edukację, zdrowie i świadczenia społeczne :)))
  • Odpowiedz
Orlen negocjuje umowę długoterminową z Arabią. Rozważa zakupy w Iraku i Iranie

Dnia 28 stycznia firma naftowa PKN Orlen zorganizowała konferencję wynikową. Odnosząc się do pytania o możliwych dostawców ropy z państw Zatoki Perskiej wiceprezes Orlenu ds. finansowych Sławomir Jędrzejczyk stwierdził, że są prowadzone rozmowy na temat importu ropy od Arabii Saudyjskiej na podstawie umowy długoterminowej.

Przedstawiciel koncernu nie wykluczył możliwości dostaw ropy z Iraku a także z Iranu. – Pracujemy nad zorganizowaniem pierwszej
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Gaz z Kataru, ropa z Arabii. Niech mi nikt nie mówi, że Polska nie chodzi na pasku USA. Nikt w Europie nie rozważa tak drastycznych zmian dostawców, bo to jest nieopłacalne. Ale Polskę stać na wszystko, byle by tylko nie było rosyjskie. Uderza to oczywiście w konkurencyjność polskich firm, czego wyrazem jest rezygnacja Azotów z zakupów gazu od PGNiG na rzecz dostawcy niemieckiego handlującego gazem... rosyjskim.
  • Odpowiedz
Rok 2016 rozpocznie się pozytywnie m.in. z uwagi na niskie ceny ropy naftowej i pozostałych powiązanych z nią surowców. Stanowi to dużą szansę na zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki, gdyż jesteśmy w ponad 90% uzależnieni od importu ropy z zagranicy. Jak powiedział Marcin Roszkowski, prezes zarządu Instytutu Jagiellońskiego, w przyszłym roku odczuwalne będą skutki podniesienia stóp procentowych przez Fed i zwiększenia rywalizacji na linii Strefa euro – USA, co znacząco wpłynie na światową
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach