• 88
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 93
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Toszeron: Tak se teraz przeglądam tag i trafiłem na ten wpis. Mam to samo Cumplu, miałem kupiony bilet na koncert w Warszawie jak byli ostatnio i 2 tygodnie przed nim zacząłem radioterapię i nie mogłem jechać ( ͡° ʖ̯ ͡°). A o tym koncercie dowiedziałem się jak już bilety były sprzedane... A ma być scena 360 stopni ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Czytam artykuł o rodzinie gdzie jest 12scioro dzieci podlegających pod wypłatę 500 zł (w sumie pani urodziła 15) i pierwszy raz czuje się oszukana. Mam jedno dziecko które bardzo chciałoby mieć dużą rodzinę ale jej nie ma.

A dlaczego?

Poniewaz czuję się odpowiedzialna za zapewnieniu jej normalnego godnego życia. Gdzie nie wyciaga sie ręki po kasę tylko pracujemy na to czego potrzebuje.

Jesteśmy
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lisu_: nie, nie potrzebujemy dzieci. Potrzebujemy dzieci, które w przyszłości będą pracowały a te prawie na pewno nie będą. Te dzieci tylko obciążą system, który już teraz ledwo sobie radzi.

@AgaTakMowi: nie ma sensu nad tym rozmyślać. Tu chodziło o zdobycie poparcia najbiedniejszych. Tylko tyle.
  • Odpowiedz
Z cyklu "Jak coś może pójść źle, to pójdzie..." (prawa Murphy'ego w praktyce):

1. Wsadź do aparatu uszkodzoną (jak się później okaże) kartę pamięci.
2. Kręć aparatem koncert i ważną uroczystość wręczenia dyplomów na 50 lecie zaprzyjaźnionego zespołu (jedyne takie 50'lecie ;).
3. Skapnij się podczas imprezy, że nagranych przed chwilą ważnych klipów nie ma, a zapisywały się.
3b. Nie przyznawaj się nikomu, że coś idzie nie tak.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kupiłem banany i ładnie poprosiłem o bananowca na zimno. Bananowiec zrobiony i stoi w lodówce.
Prawdę pisząc stoi to co zostało, o ile cokolwiek zostało. Nie zjadłem ani jednego kawałka bo nie mam ochoty. Bananowiec zrobiony we środę.
Jak matka się dowie żen ie próbowałem ani kawałka, to chyba ciche dni będą. Tzn. o ile możliwe są cichsze niż zazwyczaj.
#synchuj #niechcemisiezyc
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dutch: Przeczytałam i rzeczywiście coś w tym jest.

Ale zwalając winę na powszechny dostęp do internetu mam na myśli nie tylko marnowanie czasu, ale i prokrastynację, kiepską etykę pracy, uzależnienie od rozrywki, zdystansowanie się od ludzi, przeciążenie informacją, źle rozumiane pojęcie cudzych sukcesów (o czym mowa w znalezisku), potrzebę zaimponowania innym itp - trochę tego jest i wydaje mi się, że we wszystkich przypadkach sporą rolę odgrywa internet, zwłaszcza portale
  • Odpowiedz
@layla__: Chciałbym, żeby tak było. Tyle, że nie będzie. Jeszcze nie znalazłem żadnej mądrości, która faktycznie miałaby zastosowanie w rzeczywistości, a nie była tylko wydumanym widzi mi się. @Derpil Ten cały Nietzsche pewnie cierpi na to samo...
  • Odpowiedz