@Sloiko-student_1:
Pomiędzy dowiedzieć a obrażać jest spora różnica, jednak to rozróżnią ludzie bardziej wykształceni.
Bo jak pokazujesz studiowanie nie koniecznie idzie w parze z wykształceniem.
  • Odpowiedz
@viruzzet: więcej złego z tego wyniknie niż dobrego - niestety wykop to ciężkie miejsce do czytania ze zrozumieniem, a co dopiero do ewangelizacji - już po komentarzach niektórych widziałem, że niektórzy zamknęli oczy na pozytywne aspekty neokatechumenatu, które wykazałem.
  • Odpowiedz
@reneq16 Moi staruszkowie się w to bawili swego czasu. Z tego co ogarnąłem (nigdy nie byłem osobiście) polega to na tym, że spotykają się w parę osób na chacie, czytają pisemko i rozkminiają. Chodzenia po domach nie ma. Jest tylko taki myk że starają się na każde spotkanie kogoś nowego zaprosić, np. kogoś z rodziny zaprosić.

Ogólnie takie rozszerzenie mszy św w czterech ścianach, gdzie zamiast księdza jest jakiś inny szefo.

P.S
  • Odpowiedz