Mircy. Niebawem wybieram się na 4 dni na samotną wyprawę na moto z namiotem. Ruszam z okolic Warszawy do okolic Poznania i potem planuję pierwszy nocleg gdzieś w okolicach Człuchowa - Tucholi, a następnie będę się kręcił po Borach Tucholskich i Kaszubach. Zrobiłem wstępne rozeznanie jeśli chodzi o kempingi i ewentualne miejscówki na dziko, ale bardzo chętnie skorzystam z rad osób, które mogą polecić jakieś fajne spokojne miejsca na nocleg i chill
@erdetmxt: Sprawdź sobie Przechlewo, kompletna dziura w tyłku, ale jak tam byłem (tyle że na domku) to fajna opcja bo jest lasek i jest jeziorko można ropalić sobie ognisko nad jeziorkiem, są wyznaczone miejsca, kiełbaski na ogniu podsmażyć i można się w jeziorku wykąpać (ale pamietaj że tylko na trzeźwo ( ͡°͜ʖ͡°) )
Hello Mirko, śniło mi się moto dziasiaj w nocy, więc tak mi przyszło do głowy - macie już jakieś wstępne plany na motowycieczki na najbliższy sezon? Ja póki co rozważam następujące warianty: - Szwajcaria - Rumunia, żeby tą transfogaraską zobaczyć - Norwegia po raz 2 :) Oczywiście nie liczę wyskoków w Bieszczady na camping czy coś, bo to na pewno wpadnie :D
Mirki jakas wyprawa motocyklowa na weekend (jednodniowa)- dacie pomyslu bo juz chyba wszedzie bylem ( ͡°ʖ̯͡°) jestem z #lodz, w gre wchodzi w sumie cala Polska. Moze cos zwiazane z #2wojnaswiatowa, moze jakies zabytki albo cys? Bieszczady, Baltyk, Mazury czy Dolny Slask? ( ͡°͜ʖ͡°) Poratujcie ciekawymi trasami
Zlot Motocyklowy w Radawie powinien znaleźć się na liście każdego Motocyklisty. Rozpierdziuch trzydniowy jak trzeba. Podczas ostatniej imprezy wiele Motocykli wróciło na przyczepkach, opony do wsystrzalu spalone zostały. #motowypady