ludzie robią drake z monsterka, a ja miałem w życiu 8-letni okres, w którym tankowałem średnio 2L coca-coli dziennie. Zaczął się on w 2006 w gimbazie, wtedy to była trochu bida w rodzinie i w ruch szła cola z lidla (która mi smakowała chyba bardziej niż zwykła), ale gdzieś od 2011 piłem codziennie wielką butelkę coli albo pepsi. Tej zwykłej, z 11g/100 cukru. W zasadzie to przez te kilka lat nie piłem