Odezwał się do mnie kolega ze szkoły. Nie kontaktowaliśmy się ze sobą kilka lat. Pogadaliśmy chwilę, spytałem, czym się zajmuje.

- Szukam wspólników do biznesu - odpowiedział.

Spytałem się, co to za biznes, bo lubię usłyszeć od znajomego, jak rozkręca jakąś firmę. Okazało się, że to jakieś gówno MLM ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet mi go nie żal. Gdyby nie o to chodziło, pewnie nawet by do mnie
Sloneczka kochane:))))


Mamy poniedzialek:)))) ;))))


Ja tam sie ciesze:))))


A Ty jesli nie...


To moze dlatego, ze tkwisz w czyms , z kims lub gdzies ... Gdzie nie chcesz...


Ale jesli juz wiesz czego nie chcesz... Mozesz okreslic to Co chcesz!!!


Wtedy podejmij decyzje:))))


I dzialaj:))))


Wszechswiat znajdzie sposob, zeby Ci pomoc !!!!!


Mowie Wam jestescie wyjatkowi!!! Czas, zebyscie i Wy w to uwierzyli!!!! <3<#<3

Czy ja jestem jakiś dziwny, że takie
Jakim, bez mózgiem trzeba być, żeby wierzyć że na MLM, akurat w tym przypadku Lyoness można się dorobić, mam znajomego na fb i tak wrzucali z nim jakieś fotki, jak siedzą w pokoju, projektor i coś tam jakieś spotkania, ale dopiero dziś wrzucili fotke ze stroną lyconet.com wchodzę, a tam Lyoness, no #!$%@? skisłem patrze na profile tych gości paru z nich ma zdjęcie tej wyspy w kształcie palmy, a jeden cytat:
#phinance #mlm #doradztwofinansowe

Co sądzicie o takiej firmie jak Phinance SA, zajmują się doradztwem finansowym klientów (ubezpieczenia, kredyty coś tam jeszcze). Kolega namawia mnie i innych znajomych żeby spróbowali, oczywiście szukają tylko komunikatywnych osób itp itd. On przez pół roku został jakimś tam niby kierownikiem i ściąga kolejnych ludzi. Zarabia na podpisanych swoich umowach + jakieś tam prowizje od umów osób które pod niego podlegają. Przeprowadza również jakieś tam szkolenia itd. Kasa
@tigitall: Daj sobie z tym spokój stary. Przeszedłem tam etapy rekrutacji z kolegą, ale #!$%@? głupot i malowanie złotych gór to mają mocno opanowane. Pierwsze o co zapytali to czy mam jakiś znajomych albo rodzinę, która chętnie by wzięła kredyt.
@d00mer: Chyba masz racje, że dokładnie tak to działa, nowo zatrudnione osoby aby dostać jakąkolwiek kasę muszą wciskać ich "produkty" swoim najbliższym, rodzinie, znajomym bo inaczej nie mając jeszcze wypracowanej gadki, wiedzy itp nie zarobią grosza. Ten mój kolega przez pierwsze 3 miesiące nie zarobił nic a po pół roku został kierownikiem... Kto mu go dał i za co, jeśli nie miał żadnych rezultatów?

@worldmaster: W moim regionie tj. Olsztyn
#!$%@?. Dopadło i mnie. Znajomy chce mnie namówić na #mlm akurat jak nasza znajomość szła w dobrym kierunku.

Chyba musi popracować nad metodami, bo tekst "jest temat gdzie można zarobić troche piniendzy" mnie jakoś nie przekonał.

Powiedziałem, że nie mam czasu. Moja asertywność dalej na #!$%@? poziomie.

#gorzkiezale