„Odyseja szaleństwa na kwasie” – nowy film Ariego Astera z Joaquinem Phoenixem entuzjastycznie przyjęty na pokazach w USA. „Bo się boi” w kinach od 21 kwietnia.

Nie milkną głosy zachwytów amerykańskich widzów, którzy niespodziewanie 1 kwietnia mieli okazję przedpremierowo obejrzeć „Bo się boi” Ariego Astera, choć byli przekonani, że wybierają się na seans… „Midsommar. W biały dzień” w wersji reżyserskiej. Z pierwszych opublikowanych na mediach społecznościowych głosów wynika, że film nikogo nie zostawia obojętnym: był śmiech, był łzy, był zachwyt i wstrzymywanie oddechu.

1 kwietnia widzowie pięciu amerykańskich kin przeżyli prawdziwie primaaprilisową przygodę. Firma A24, producent filmów Ariego Astera, zaprosiło widzów na specjalne seanse reżyserskiej wersji jego poprzedniego filmu, „Midsommar. W biały dzień”. Na miejscu czekała niespodzianka – zamiast głośnego horroru Astera widzowie – jako pierwsi widzowie na świecie – mogli obejrzeć „Bo się boi” z Joaquinem Phoenixem w roli głównej. A po seansie odbyło się transmitowane na żywo spotkanie z Arim Asterem, które prowadziła aktorka Emma Stone.
GutekFilm - „Odyseja szaleństwa na kwasie” – nowy film Ariego Astera z Joaquinem Phoe...

źródło: BO SIE BOI_23

Pobierz
  • Odpowiedz
@jpinkman: Właśnie obejrzałem. #!$%@? to mało powiedziane. Inaczej sobie wyobrażałem po tytule, gdzie midsommar kojarzy mi się raczej z wesołymi obrzędami. Myślałem ze ktos będzie po prostu wyciągał po kolei spod pala i mordował Amerykańców. Się zdzwiwilem mocno. Mimo wszystko nie żałuje tych 2,5 godziny. Dawno po żadnym filmie nie miałem takiego mindfucka.
  • Odpowiedz
Sylwestrowe maratony filmowe z MOJEeKINO!

W Sylwestra kina w całej Polsce do tej pory organizowały specjalne maratony filmowe. Niestety, w tym roku, z powodu pandemii koronawirusa, pokazy te nie mogą się odbyć w tradycyjnej formie. Żeby jednak umilić Wam czas, platforma MOJEeEKINO wraz z dystrybutorami Best Film, Aurora Films, Gutek Film oraz Nowe Horyzonty przeniosła te sylwestrowe wydarzenia do internetu!

https://upflix.pl/aktualnosci/sylwestrowe-maratony-filmowe-z-mojeekino-2020-12-30?utm_source=wykop.pl

#
upflixpl - Sylwestrowe maratony filmowe z MOJEeKINO!

W Sylwestra kina w całej Pols...

źródło: comment_16093980190aSuXbTQ9jmN5eN2l1VIGj.jpg

Pobierz
@upflixpl jeśli ktoś nie ma serwisów streamingowych to za 40zl jest w stanie wykupic sobie miesiac dostępu do nie tylko tych filmów, jesli ktoś ma to już ma do nich dostęp. Jaki w tym sens? Żeby jeszcze to byly jakies nowości ktorych nie można nigdzie znaleźć, albo klasyki w lepszej jakości. A tak to nie wróżę sukcesu.
  • Odpowiedz
Co jeszcze w czerwcu w Canal+?

Początek czerwca za nami, w weekend informowaliśmy Was o dodaniu do naszej wyszukiwarki oferty Canal+, nadszedł więc czas na zaprezentowanie co jeszcze przygotowała platforma dla swoich widzów w nadchodzących tygodniach. Miejcie na uwadze, że poniższe produkcje dotyczą oferty pakietu FILM, w skład którego wchodzą kanały należące do CANAL+, a także oferty serwisu Premiery Canal+.

https://upflix.pl/aktualnosci/co-jeszcze-w-czerwcu-w-canal-2020-06-08

#
upflixpl - Co jeszcze w czerwcu w Canal+?

Początek czerwca za nami, w weekend info...

źródło: comment_1591629715qhk0hBoJePxcHxJ2jjnZ5f.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
„Uzależnieni od kina... w domu" część 22.
Tego Pana chyba nie musimy przedstawiać naszym widzom, ale i tak to zrobimy... Panie i Panowie, przed Wami Ari Aster!
Twórca zeszłorocznego „Midsommar. W biały dzień” i „Hereditary. Dziedzictwo”, przez wielu nazywany nadzieją amerykańskiej kinematografii, to nie tylko wyjątkowo uzdolniony reżyser i scenarzysta, ale też wielki kinoman. Amerykanin ogląda wszystko: od wielkich klasyków, przez nagradzane produkcje, aż po kino klasy B. Obecnie Aster produkuje remake koreańskiego filmu „Save the Green Planet”, łącząc siły z producentami „Parasite”.
Aster od lat dzieli się na swoim Twitterze tym, co ogląda i czym się inspiruje. Tym bardziej zależało nam na jego filmowych rekomendacjach z naszego katalogu. I tak jak się domyślaliśmy, jego wybory okazały się bardzo ciekawe - mamy tu Martina Scorsese i Paula Thomasa Andersona, fińskie love story i rumuńskie kino społeczne! Oto, co Ari Aster napisał nam na temat swoich ulubionych filmów...
Ari Aster:
Wiem, że sytuacja w Polsce nie napawa optymizmem. To przygnębiające, zwłaszcza, że podobny scenariusz rozgrywa się obecnie w wielu państwach. Świat się skończył i to by było na tyle… Nie myślmy więc o tym przez chwilę i skupmy się na dobrych filmach.
GutekFilm - „Uzależnieni od kina... w domu" część 22.
Tego Pana chyba nie musimy prz...

źródło: comment_1590145594d4Lod21xMBEfCV7SZH38gX.jpg

Pobierz
@GutekFilm: Dzięki za ciekawy wpis.
Wygląda na to, że tym razem Ari celuje w coś o mniejszym emocjonalnym kalibrze. I słusznie: z pewnoscią jeszcze wielu - w tym ja - nie opuściło jego złowieszczej, idyllicznej, szwedzkiej wioski, nie jestem gotów na kolejny jego film według własnego scenariusza. Być może sie mylę, ale wydaje mi się, że ten kolejny film nie będzie tak mocną, trudną do opisania jazdą.
  • Odpowiedz
Kurcze akurat obejrzałem tego midsommara i już zrozumiałem że nie ma co się sugerować ocenami krytyków czy coś bo film dla mnie był strasznie nudny. Wyglądało to jakby cały budżet poszedł w operatora kamery i krajobrazy bo fabuła jest tragiczna. Mógłby być chociaż godzinę krótszy bo tak to tylko zmarnowalem 2.5 h
Bardzo lubię gdy film opowiada jakąś konkretną ciekawą historię, gdy przekazuje jakieś mądrości albo jest po prostu kolejnym filmem np
@murzynekkk: o, ktos podziela moje zdanie o tym filmie, tyle sie naczytalem jaki to nie zajebisty film i horror, wlaczylem i czekalem... na ciekawe zwroty... na ten horror... a tu nagle (no nie takie nagle xD) wyskoczyly napisy.
Mocne 5/10 bo jednak krajobrazy byly ładne.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AgentGRU: podobnie wizualna warstwa fajna ale fabuła... w połowie już było wszystko wiadomo, zato podszedl mi strasznie doktor sleep wersja reżyserska 3 godziny!
  • Odpowiedz
@r__k: to wciąż za mało żeby mnie kupić. Jednowymiarowe postacie, które dokonują idiotycznych wyborów. Nie umiem sobie wyobrazić świata w którym ktoś byłby w stanie powiedzieć:

To że składają ludzi w ofierze to tylko różnice kulturowe. My utrzymujemy starców na emeryturze, a oni po prostu ich zabijają. zostańmy tu dłużej, poobserwujemy, co złego się może wydarzyć, z resztą mam pracę do napisania
  • Odpowiedz
  • 4
#midsommar może jestem jakiś nieczuły czy coś...ale ten film mnie bardziej śmieszny niż przeraża...ładnie to wszystko wygląda itp...ale nie czuje zednego napięcia/grozy a jestem już ja 1:40... po prostu wioska świrów.. #film #filmy
via Android
  • 0
@laxmanCR7 lubię filmy tego typu że jest jakaś mała społeczność i robią się różne dziwne akcję..ale tak jak pisze tu zabrakło tej grozy tego takiego napięcia lub też zaskoczenia. Tu praktycznie od razu wiadomo jak to się skończy..a główni bohaterowie też jakoś mocno się nie przejmują. Ale masz rację film ten łamie schematy.
  • Odpowiedz
W związku ze zbliżającą się premierą „Midsommar. W biały dzień” na VOD (już w ten piątek!), chcielibyśmy zadać Wam pytanie i poznać Waszą opinię na temat DVD.
Niestety już wiemy (po wielu miesiącach prób i starań), że wydanie filmu na nośniku Blu-ray nie będzie możliwe. ()

Jako dystrybutor filmów niszowych (nawet 200 tysięcy widzów to dalej nie jest blockbuster) nie jesteśmy w stanie finansować wydań filmów w takiej jakości. Nie bez powodu kino niszowe w Polsce nie jest raczej dostępne na płytach BR. Z kolei w dobie serwisów streamingowych i oglądania filmów w sieci, DVD to nośniki, których sprzedaż kurczy się w zawrotnym tempie, ale wiemy, że część z Was wciąż lubi mieć film na półce.

Pytanie brzmi następująco: czy wydawanie na DVD „Midsommar. W biały dzień”, filmu tak wizualnie olśniewającego, jest sensowne? A może to
@okrim: droższe są zarówno same nośniki, jak i ich produkcja (authoring, zabezpieczenia) i materiały (filmy trzeba kupić lub przygotować w lepszej jakości z odpowiednim color gradingiem pod TV).
  • Odpowiedz